Jeśli masz podobnie jak u mnie, a to całkiem możliwe to zaczyna się od ściągnięcia plastikowej końcówki drążka do regulacji lusterka. U mnie nie był niczym blokowany. Jedynie trzeba było go dośc mocno pociągnąć. Ale ostrożnie, żeby nie przywalić w coś przy okazji. Następnie taki kawałek plastiku, co jest w okół drążka, nad tapicerką drzwi, trzeba zdjąć - mocowany na wcisk/jeden zatrzask. Ukażą się pod nim śruby trzymające obudow lusterka do budy auta. W Ponym jakoś trzy były. WD-40 będzie na pewno pomocne. :roll:
Jak masz elektrycznie sterowanie/podgrzewanie lusterek to też powinno być podobnie tylko bez drążka i jakaś wtyczka by odłączyć kable..