Autor Wątek: Lantra łyka wodę.... :(  (Przeczytany 2171 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Złośnik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« dnia: 29 Październik 2009, 12:01:55 »
Witam.
Dzisiaj zacząłs ię koszmar.
Odpalam auto i czuję ... cholera dziwny zapach... no ale patrzę ale nikt niczego zgniłego nie wywalił obok autka... i od razu naszła mnie patrząc na wydech złe przeczucie...niestety potwierdzone :(
Patrzę pod korek wlewu oleju i .. przeczucie mnie nei myliło - biała maź...
Cholera :( - szlag trafił uszczelkę pod głowicą... :(

I teraz pytanie do Was koledzy... kto miał podobny problem i ile kosztuje wymiana tego shitu :(
Co trzeba ze sobą zawieźć - jeśli części mają być moje przy takiej wymianie ?
Napewno uszczelka pod głowicę to jedno, potem chyba kompletny rozrząd bo przy zdejmowaniu głwocy trzeba zdjąć pasek a jak wiadomo - zwykle rozrządu nei pcha się tego samegoz włąszcza gdy mi do wymiany zostało 10tys., awięc pasek + 2 rolki, jakieś uszczelniacze czy coś ? Ja mam ejsczze dow ymiany łańcuszek łączący wałki to to też dam bo wymienić można dopiero po zdjeciu rozrządu....
Co więcej ... ?

Kto zna i poleciłby dobry warsztat na ślasku - w okolicach Sosnowca, Katowic.... :(
Z góry dziękuję za odpowiedź.... :(
Akurat cholera taka awaria w zimne dni i akurat na okres największych wydatków cholera jasna :(

BartBartez

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Październik 2009, 13:05:46 »
Do tego simering wałka i wału korbowego oraz termostat, płyn do chłodnic i olej + filtr.

Złośnik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Październik 2009, 13:40:37 »
Aha, a kolego uszczelki kolektorów również ?
Dzwoniłem do warsztatu w Katowicach na Siennej do p. Darka Miśka - koszt robocizny z moimi częściami to 440zł.
Rozumiem że tu już jest wszystku ze zrzuceniem głowicy, planowaniem, montażem, montażem nowego rozrządu, wymianą płynów i oleju i uszczelki itd ?
Jeszcze wstrzymam się ze 100% diagnozą to maź sprawdziłem tylko pod korkiem a okres jest akurat taki że maź pod korkiem pojawiać się może, trudno ocenić w dośc chłodne dni czy bardziej kopci czy tylko parują spaliny, strasznego typowego kopcenia nie widzę, zmiany koloru spalin na brunatny też nie widzę, na bagnecie jeszcze oleju nie sprawdzałem dzisiaj oprocz korka, ale poziom oleju sprawdzałem kilka dni temu i nie widziałem mazi - tylko "czysty" ładny olej. W zbiorniczku wyrównawczym kropli oleju nie widzę, ale sprawdzę jeszcze czy ciśnienie i spaliny się dostają do niego.
Dodam że silnik nigdy przegrzany nie był, ciągle kontroluję stan i poziom płynów.

Rozumiem że autko ma prawo zrobić kuku przy tym przebiegu (150tyś.) ale wymiana uszczelki to zpory wydatek zwlaszcza na okres akurat największych wydatków w roku (święta). Mimo wszystko, nie ma co biadolić, a panikuję bo o autko dbam odkąd mam i wszelkie zle niespodziewanki traktuję aż nadto poważnie.
Sprawdzę - dam znać - póki co wielkie dzięki i proszę o kolejne info na zapas gdyby jednak....

BartBartez

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Październik 2009, 13:44:52 »
Sprawdzaj jeszcze ile płynu znika. Uszczelki kolektorów również są potrzebne.
Cytat: "Złośnik"
Rozumiem że tu już jest wszystku ze zrzuceniem głowicy, planowaniem, montażem, montażem nowego rozrządu, wymianą płynów i oleju i uszczelki itd ?

O to już mechanika zapytaj. Obowiązkowo jak głowica zdjęta to docieranie zaworów i wymiana uszczelniaczy.

dzafik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Październik 2009, 14:39:09 »
A wody w zbiorniczku wyrównawczym ubywa?? Może po prostu zalałeś jakieś lipne paliwo pod pod korkiem wlewu oleju tak jak pisałeś o tej porze roku gromadzi się często biała maź. Było wałkowane kilka razy na forum. Przede wszystkim pierwsze objawy walniętej uszczelki to rosół w zbiorniczku wyrównawczym a co za tym idzie mętny olej. Więc rozejrzyj się jeszcze dokładnie.

Złośnik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Październik 2009, 19:24:09 »
Ja głownie jeżdżę na gazie :)
Wody w zbiorniczku nie ubywa, oleju w nim też nie widziałem ani rosołku :)
Sprawdzę jeszcze dzisiaj co na bagnecie się znajduje - i oby to był tylko olej...
Nie chlupie nic podczas pracy, węże od wody twarde nie są... być może panikuję bezpowodu.... napiszę....

dzafik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Październik 2009, 19:27:03 »
Na to wychodzi. Bo w zbiorniku wyrównawczym napewno już by było kolorowo od oczek ;)

Złośnik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Październik 2009, 21:54:17 »
Pewnie tak. Zwłaszzca że mam zalany bezbarwny DynaGel wiec wszelkie odchyłki koloru widoczne byłyby natychmiast !

/DODANO 30.09.2009 00:27 /
Uff na szczęście wszystko OK, "majonez" jest tylko pod korkiem i leciutko na górnych obrzeżach pokrywy. Na bagnecie sam olej, w zbiorniczku zadnych oczek, nie ma też ciśnienia z ewentualnie przedostających się spalin.
Także fałszywy alarm ale jakby co będę wiedział ile to mnie kosztuje także dodatkowo będę dbał o właściwy poziom płynu chłodniczego.
Oby jak najwięcej takich fałszywych alarmów które gdy prawdziwe generują duże wydatki :(

Bardzo dziękuję koledzy :)

Hants

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #8 dnia: 30 Październik 2009, 10:21:02 »
Moze robisz po prostu za krotkie przejazdzki?

Swoja drogą to ciekawe, ze UPG najczesciej pada w okolicach jesieni..

Złośnik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Październik 2009, 10:32:54 »
Fakt, są krótkie, zwykle na codzień matka jeździ nim do pracy 10km z jedną stronę... :)

BartBartez

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #10 dnia: 30 Październik 2009, 11:47:15 »
Cytat: "Hants"
Swoja drogą to ciekawe, ze UPG najczesciej pada w okolicach jesieni..

Też to zauważyłem. W lecie sprzedaję kilka UPG, a jesienią kilka tygodniowo.

Złośnik

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #11 dnia: 30 Październik 2009, 12:01:17 »
Ale u NAS - mówię Hyundaiach - chyba częstość padania UPG bez przyczyny zwykle jeżdżenia na niskim poziomie płynu, przegrzanego silnika - jest chyba niska ?
Oprócz przebiegu co zwykle wpływa na padnięcie uszczelki ?

BartBartez

  • Gość
Lantra łyka wodę.... :(
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Październik 2009, 13:23:51 »
Cytat: "Złośnik"
co zwykle wpływa na padnięcie uszczelki ?

Pech :mrgreen: