Forum > Getz

[Getz] Belka zawieszenia przedniego

<< < (4/13) > >>

Krzymon7:
Witam,
Niestety na przeglądzie u mnie wystąpił podobny problem.
Jeżeli dobrze zrozumiałem z postów powyżej wynika że w GETZ z silnikami 1,3 1,5 i 1,6 występuje ta sama belka.
A co wersjami angielskimi?
Czy też będzie pasowała?
Porównując zdjęcia z portalu aukcyjnego wygląda że jest to ta sama belka.
Proszę o informację.
Mi warsztat (nie ASO) wycenił belkę (zamiennik) na 850zł + robocizna 400zł + geometria 80zł
Z góry dziękuję

kosmos2011:
Ze zdjęć wynika że są takie same choć numery części mają inne.

Krzymon7:
Witam,
Dziękuję kosmos2011. Też nie widzę różnicy na zdjęciach.
A jaki nr ma wersja ENG?
Udało mi się namierzyć belkę o nr 624001CXXX.
Z informacji, które udało mi się znaleźć w sieci hundai.epcdata.ru , wynika że do mojego rocznika GETZ 2004r 1300CC model BJ5DL35 powinny pasować następujące belki:
624011C100
624001C100
624011C900
624001C900
Czy ktoś jest w stanie potwierdzić te informacje? Czy są to równoważne belki.
Wówczas pasowałaby również belka którą znalazłem o nr 624001CXXX.
Zawsze to lepiej móc sprawdzić naocznie stan belki przed zakupem.
Dziękuję bardzo

Andy:

--- Cytat: "Krzymon7" ---Witam,
Niestety na przeglądzie u mnie wystąpił podobny problem.
Jeżeli dobrze zrozumiałem z postów powyżej wynika że w GETZ z silnikami 1,3 1,5 i 1,6 występuje ta sama belka.
A co wersjami angielskimi?
Czy też będzie pasowała?
Porównując zdjęcia z portalu aukcyjnego wygląda że jest to ta sama belka.
Proszę o informację.
Mi warsztat (nie ASO) wycenił belkę (zamiennik) na 850zł + robocizna 400zł + geometria 80zł
Z góry dziękuję
--- Koniec cytatu ---


A u mnie ASO się wypięło, tzn. stwierdzili, że nie są w stanie określić całościowych kosztów i rachunek musi pozostać otwarty, na co oczywiście nie mogłem się zgodzić.
Tłumaczyli to tym, że żeby wyjąć tą belkę to trzeba wyjąc silnik i połowę dołu rozmontować, a ponieważ samochód ma już swoje lata, wiec na pewno coś się przy okazji  schrzani - jako przykład podali jakieś śruby, których być może nie da się odkręcić i z powrotem skręcić. Ostatecznie więc sobie odpuściłem wymianę belki
na nową. W niezależnym zakładzie okazało się jednak, że chociaż owszem, belka jest przeżarta na wylot, ale tylko od czoła, tzn. jedynie pionowe odcinki nie mające krytycznego wpływu na trwałość. Mechanicy oczyścili cały element i okazało się, że jest czysta stal. Wspawali mi tylko kawałek metalu w miejsce uszkodzenia, zachlapali jakąś chemią i powiem, że bez przyjrzenia się z bliska nic nie widać. Samochód badania przechodzi bez problemu.

Tiesto83:
Chciałbym się przywitać w klubie pordzewiałych sanek. Na przeglądzie zalecili mi to czymś zabezpieczyć przed zimą. Polecacie coś?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej