Autor Wątek: [Santa Fe SM] Reflektory przednie - sterowanie  (Przeczytany 4709 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Arni71

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 494
[Santa Fe SM] Reflektory przednie - sterowanie
« dnia: 27 Maj 2014, 11:57:56 »
Mam dylemat, w najbliższym czasie będę zmuszony do wymiany reflektorów, strasznie mi matowieją i boję się że wkrótce nie będę miał czego polerować, regularnie poleruje je od momentu kupna Santka - były wręcz żółte - ale nie wiem którą wersję wybrać, ze sterowaniem manualnym czy elektrycznym.
Obecne zamontowane prawdopodobnie są manualne bo nie reagują na pokrętło regulacji, chyba że jest jakiś bezpiecznik odpowiedzialny za to, albo tak jak miałem w Astrze potrzebne są silniczki do sterowania których "przypadkiem" nie mam lub są uszkodzone.
Moje pytanie brzmi - czy gdy kupię reflektory ze sterowaniem elektrycznym a okaże się że takowe u mnie w Santku jest fikcją/atrapą mogę je zastosować?? Czy konstrukcja reflektora ze sterowaniem elektrycznym pozwala na manualną regulację  - zakładam że tak.

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1038
[Santa Fe SM] Reflektory przednie - sterowanie
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Maj 2014, 12:04:26 »
Powiem na podstawie doświadczenia z Laguną II. Miałem sterowanie elektryczne, ale co 2 przegląd regulację robili mi ręczną. Więc na pewno się da

martinez98

  • Gość
[Santa Fe SM] Reflektory przednie - sterowanie
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Maj 2014, 10:07:31 »
Siłownik elektryczny reguluje tylko pochył lustra góra-dół, żeby kompensować obciążenie samochodu i snop światła (np. załadowany bagażnik, pasażerowie lub jazda na pusto).
Regulacja świateł itak odbywa się ręcznie pokrętłami w reflektorze a potencjometr w kabinie wtedy na "0".

Offline radek7803

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 7
Regulacja wysokości przednich lamp
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Marzec 2017, 10:44:54 »
Witam. Po 13 latach nagle przestało działać ustawianie wysokości przednich świateł z kabiny, przy pomocy  pokrętła znajdującego się między siedzeniami. Sprawdziłem w drugim samochodzie ten przełącznik i oba silniczki z lamp i o dziwo działają. Prześledziłem fora i dostępne mi schematy, podobno bezpiecznik jest ten sam co do św. mijania - światła świecą bezp. dobry. sprawdziłem kostki i nic. Proszę o pomoc ponieważ na tym moja wiedza się kończy.
Może jest jakiś przekaźnik czy sterownik pomiędzy potencjometrem a silnikami ?
Jeśli tak to gdzie.
Z góry dziękuje Radek.

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169

Offline radek7803

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 7
[Santa Fe SM] Reflektory przednie - sterowanie
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Marzec 2017, 16:37:10 »
No i niby wszystko widać jak na dłoni, a sterowanie dalej nie działa. Może masa(-) przegniła.
Czy jest sposób by miernikiem sprawdzić od potencjometru począwszy a na silnikach skończywszy opory lub ciągłość? Czy ktoś z kolegów z tym walczył? :cry:

compi

  • Gość
[Santa Fe SM] Reflektory przednie - sterowanie
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Marzec 2017, 15:42:23 »
Po wymianie spalonej żarówki na led też myślałem, że coś spaliłem. Tam ledy trzeba wlutować. I teraz w momencie gdy masz podczas wyjmowania sterowania reflektory w pozycji zero, a podpinając w innej to system nie działa. Spróbuj wyłączyć zapłon, przekręć potencjometr na inną pozycję i sprawdź. Ewentualnie następna próba. U mnie pomogło. Poza tym jeśli rozbierałeś rolkę to zauważyłeś tam dwa styki/wąsy w postaci blaszek. Podczas składania łatwo je podgiąć.

Offline radek7803

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 7
[Santa Fe SM] Reflektory przednie - sterowanie
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Październik 2017, 18:18:40 »
Problem rozwiązałem.
Okazało się, że układ sterujący jest w silniczkach lamp. Oba silniki przestały dziać równocześnie, dlatego myślałem, że to potencjometr w kabinie. Niestety dopiero wymiana silników z lamp problem rozwiązała.
Wymiana prosta - odkręcić lampy (3 śruby) złapać i przekręcić silnik delikatnie wysunąć ze strzemiączka odbłyśnika. Do  nowego (dobrego ) podpiąć wtykę włączyć zapłon i pokrętło ustawić na (3). Silnik wysunie bolec - wtedy łatwo zmontować wszystko jak było . Pozdrawiam... :-)