[Santa Fe SM] Mruganie kontrolki od napędów.

[Wojtip]

Witam.
Mam małe pytanie.
Posiadam Santa Fe    2.0   DOHC D4EA 125KM   16V R4 CRDi VGT ON rocznik 2004 grudzień. Stały napęd 4x4. skrzynia automatyczna.
Mam pytanie po lewej stronie na tablicy jest kontrolka pomarańczowa wskazująca na osie napędowe. (w instrukcji jej nie ma) i teraz jadąc może troszkę szybciej drogą asfaltową trochę wyboistą nagle kontrolka zaczęła migać i auto zaczęło zwalniać po puszczeniu gazu kontrolka zgasła i auto normalnie się zachowuje dalej.
Problemów z napędem nigdy nie miałem pojechałem nawet w teren błoto itd obie osie dobrze działają.
Może ktoś mi wyjaśni o co chodzi.

[ Dodano: 2014-05-16, 11:46 ]
Czyżby nikt nie miał takiej kontrolki? I może problemu?

[keller]

Jesteś pewny, że masz stały napęd 4WD? Ja u siebie takiej kontrolki w ogóle nie mam i jak oglądałem inne Santa Fe ze stałym napędem to tez nie miały.

[maciaszek]

Mam takie samo Santa Fe co kolega Wojtip tylko z 2003r.Dla odmiany u mnie kontrolka od napędów ma kolor zielony.Zapala się po przekręceniu kluczyka a gaśnie po odpaleniu

[Wojtip]

Tak Mam stały napęd 4wd. Nie mam żadnego włącznika a koła ciągną na 4 sprawdzałem w błotku oraz piasku najpierw przód i za momencik jak przód nie może to tył zaczyna ciągnąć. Właśnie co ta kontrolka oznacza? Po przekreceniu kluczyka zapala się na moment i gaśnie pewnie dla kontroli systemu. No zapaliła mi się jak pisałem w czasie jazdy.

[wydminianin]

Znalazłem coś takiego

[Andrut78]

a koła ciągną na 4 sprawdzałem w błotku oraz piasku najpierw przód i za momencik jak przód nie może to tył zaczyna ciągnąć.

Przy permanentnym napędzie wszystkie 4 koła ciągną od razu (czyli zawsze).  Z tego co się orientuję i z tego co piszesz to nie masz stałego napędu na cztery koła. Po 2003 roku Sanciaki  4WD miały odłączany napęd na tylną oś. Dzieje się to automatycznie, napęd na tylną oś załącza się przy ruszaniu a powyżej jakiejś tam prędkości (chyba 60 km) wyłącza się samoczynnie.

Według instrukcji to masz uszkodzony napęd 4WD i musisz jechać z nim do ASO. Pocieszę Cię, że jeżeli mruga Ci tylko na wyboistych drogach to może być duperelka w postaci niekontaktującej wtyczki lub zgniłego kabelka. Napęd załączany masz przy pomocy sprzęgła elektromagnetycznego, czyli cewki (coś takiego jak przy sprzęgiełku na kompresorze od klimy) i jeżeli kontrolka mruga Ci na wybojach to znaczy, że może coś nie kontaktuje przy podłączeniu przy tylnym moście. Najlepiej wjedź na kanał i obejrzyj sobie sam przewody elektryczne może coś znajdziesz.

Tu masz posta za zdjęciami jak wygląda tylny most i są nawet filmiki jak zdiagnozować cewkę:
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4571

[mar_p]

U mnie kontrolka ta jest zielona i miga gdy jadę powyżej 140km/h. Zapalają się wtedy ABS TCS i napędy migają. Jak odpalę na nowo i ruszę to znika. Akurat mam teraz auto u mechanika bo jest problem z napędami o jakim pisałem w temacie obok. Mechanik mówił że wg komputera z czujników ABS idzie sygnał tez do TCS i właśnie do napędów. U mnie jest napęd stały na 4 koła ze sprzęgłem wiskotycznym i się zdziwiłem bo myślałem że jest to w pełni mechaniczne.
Z tego co ja się orientuję jeśli masz auto przed liftem i nie masz przełącznika napędów to masz taki sam napęd jak ja czyli stały na 4 koła, a nie dołączany.

[Wojtip]

No ta kontrolka jak pisałem jest pomarańczowa i dosłownie raz i tylko raz zaczęła mrugać. Z tylnego mostu wychodzi jakiś kabel w osłonie gdzieś na forum ktoś tam pisał do czego on jest. Ja nie bardzo wiem czy przed liftem mam czy po lifcie mam auto z grudnia 2004 roku pasy z tyłu wychodzą z sufitu i nie mam żadnego włącznika. Napędy działają i nie wiem czy tylko do prędkości 40 na godzinę nie ma jak sprawdzić. Sprawa kontrolki mnie tylko niepokoi że zaczęła migać auto zwolniło i po chwili wszystko ok. A napomknę że prócz ABS kontroli trakcji także nie mam.

[mar_p]

Jeśli masz środkowy tylny pas z sufitu to masz wersję po lifcie. Masz też nowsze zegary tylne lampy itp.. I napęd tylny dołączany w przypadku uślizgu lub ręcznie i tylko do jakiejś prędkości. Normalnie tylko przód. Powinieneś mieć więc przełącznik napędu po lewej stronie kierownicy obok regulacji jasności podświetlenia. Ten kabel też świadczy o tym że jest napęd dołączany. U mnie w starszym napędzie takiego nie ma.
Pewnie na tych wertepach coś chciał skorygować może któreś koło się ślizgnęło.
Dziwne też że nie masz kontroli trakcji.

[Wojtip]

Auto jest pewne bez jakiś tam machloi handlowców polskich więc nie ma mowy o tym że ktoś coś zdemontował. No nie mam kontroli trakcji nie ma żadnych kontrolek włączników co by o tym świadczyły. Przełącznika także nie mam od napędów więc nie orientuje się.


A nadmienię tylko że raczej po licie nie mam patrząc na zegary nie mają one jasnych obramówek  oraz nie mam wyświetlacza elektronicznego między zegarami

[Lechoniewicz]

Trochę odgrzeję kotleta, bo może komuś się przyda na zaś. Wymieniałem u siebie most na stały bez elektromagnesu i most z elektromagnesem sterowany jest tylko i wyłącznie elektromagnesem, do którego dochodzi + i - który ten magnes załącza. Mimo to po odpięciu wtyczki odrazu zaczęła mrugać mi kontrolka od napędów, która ma sygnalizować problemy z układem 4x4. Tak więc podejrzewam, że komputer mierzy prąd pobierany przez elektromagnes i jeżeli nastąpi brak prądu to sygnalizuje usterke, bo stwierdza że tylny napęd się nie dopina. więc jeżeli komuś zaczyna mrugać owa kontrolka na wybojach, tzn, że nie kontaktuje wtyczka przy tylnym moście, komputer stwierdza zanim  podoru prądu przez elektromagnes i sygnalizuje usterke