Autor Wątek: spaliny  (Przeczytany 1197 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Larson

  • Gość
spaliny
« dnia: 15 Październik 2009, 01:09:40 »
Drodzy klubowicze mam dosc duzy problem z moja sonata 2l 2000rok.
pojechalem na przeglad i okazalo sie ze spaliny nie sa w normie a przy okazji auto zaczelo dosc duzo palic. Pojechalem wiec do znajomego mechanika ktory wymienil mi katalizator oraz lambde. ze spalaniem sie poprawilo ale kiedy pojechalem sprawdzic spaliny okazalo sie ze przekraczaja prawie dziesieciokrotnie normy!
Moze ma ktos pojecie jak pozbyc sie tego problemu bo moj mechanik wyrywa se wlosy z glowy i nie wie co poczac.
pozdrawiam Larson

Łukasz

  • Gość
spaliny
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Październik 2009, 02:50:58 »
Katalizator uniwersalny czy oryginalny?
Pytam bo słyszałem, że te uniwersalne nie trzymają norm.

IgoReCzeK

  • Gość
spaliny
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Październik 2009, 15:22:52 »
Witam. Zakładając, że katalizator został wymieniony na oryginalny ( a jeśli tak nie było, to na pewno normy z tego powodu nie będą przekroczone "prawie dziesięciokrotnie" ), to trzeba podłączyć ECU pod skaner i sprawdzić, czy prawidłowo dobiera on mieszankę paliwo-powietrze. Częściowo za to jest odpowiedzialna sonda λ, ale to nie jedyny czujnik i chyba u Ciebie takie sondy są przynajmniej 2. Moim skromnym zdaniem wtryskiwane jest za dużo paliwa i jest niedopalone, stąd takie duże przekroczenia norm jakości spalin. Co dalej? Pewnie przepływomierz, albo wtryski - możliwości jest wiele. Tak czy inaczej spodziewam się, że na skanerze zostaną wykryte błędy, które jednoznacznie doprowadzą do istniejącej jeszcze usterki. Pozdrawiam Igor.

Hants

  • Gość
spaliny
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Październik 2009, 09:59:00 »
Igoreczek wspomnial o najbardziej prawdopodobnym elemencie - o wtryskach. Jesli mozesz - kup jakis czyscik doleawny do benzyny i pojedz na test jeszcze raz. Na bank zmiescisz sie w normach. Pracowalem troche w warsztacie i przed wymiana lambdy i kata do przeglądu, najpierw probowalismy z czyscikiem. W 9 na 10 przypadkach - to wystarczyło aby byc znacznie ponizej dozwolonych wartości..

bzyk

  • Gość
spaliny
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Październik 2009, 16:11:58 »
A nie jest tak, ze mechanik po prostu wycial katalizator (wsadzil przelotke do obudowy ) ?? To by tlumaczylo brak norm czystosci, bez przesadnego zluzycia paliwa...