Autor Wątek: Felgi aluminiowe czy stalowe?  (Przeczytany 2143 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mike82

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« dnia: 13 Październik 2009, 11:13:59 »
Cześć!
Jestem przez zakupem opon na zimę i w związku z tym proszę Was o pewną drobną radę, a mianowicie: czy przy wymianie opon na zimowe warto pozostać przy aluminiowych felgach (na których obecnie jeżdzę) czy może lepiej zakupić osobne felgi stalowe wraz z oponami na czas trwania zimy? Pytam ponieważ nie wiem jak radzą sobie aluminiowe felgi w takich "surowych" warunkach pogodowych i czy nie niszczą się z powodu przekładania opon co sezon.

Czekam na Wasze sugestie w tym temacie.

Pozdrawiam,
Mike82

Lucass

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Październik 2009, 11:24:36 »
Lepiej kupić stalówki bo w zimie łatwiej uszkodzić felgi ze stopów.

Mike82

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Październik 2009, 11:28:11 »
Też mi się tak wydaje. Znalazłem jednak artykuł na ten temat w internecie i mam wątpliwości co ostatecznie jest lepszym wyborem.

http://www.felgi.pl/informacje/v/257/1129/jakie_felgi_na_zime__stalowe_czy_aluminiowe_.htmlx

Lucass

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #3 dnia: 13 Październik 2009, 11:35:24 »
Ja kupiłem stalówki używki na zimę. Jest to bardzo wygodne, ponieważ nie martwię się, że skrzywię fele, korozja mnie nie obchodzi, w zimę i tak wolniej jeżdżę. Nigdy nie wiadomo co jest pod śniegiem dziura czy krawężnik. No i najważniejsze nie muszę czekać w tygodniowych kolejkach na zmianę opon tylko robię to w 30min.

Brt85

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #4 dnia: 13 Październik 2009, 12:14:39 »
U mojego brata w aucie (jezdzi cały rok na seryjnych alu). Jednak widać trochę wpływ zimy na felgi. Stały się jakby matowe i widać w niektórych miejscach "rudawy" osad. Poza tym felgi są trochę porysowane na rantach (prawdopodobnie nie tylko od krawężników).
Myślę, że jednak drugi komplet felg to dobry wybór. Możesz kupić 2 komplet alu, aby auto się dobrze prezentowało również w zimę,których nie będzie ci szkoda...
Cytat: "Lucass"
No i najważniejsze nie muszę czekać w tygodniowych kolejkach na zmianę opon tylko robię to w 30min.
Tutaj masz rację, pod warunkiem, że masz gdzie to zrobić. IMO i tak warto podjechać do wulkanizatora aby sprawdzić felgi (wyważenie, itp) ale zawsze to można zrobić w późniejszym terminie.

IgoReCzeK

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Październik 2009, 12:39:13 »
Witam. Drugi komplet kół zimowych to bardzo dobre rozwiązanie. Jak kupiłem Sonatę chciałem się wyzwolić z przekładek opon, które jednak bądź, co bądź niszczą felgi na rantach i ciągłe ich wyważanie z przebijaniem obciążników też nie służy powłoce lakierniczej ( co prawda można korzystać z obciążników przyklejanych wewnątrz felgi, ale to dodatkowo podraża koszty wyważania kół ). Co się okazało i mnie zaskoczyło zarazem, to że przy rozmiarze 16” felgi stalowe i popularne alufelgi są w tej samej albo bardzo zbliżonej cenie! Druga sprawa, łatwiej jest kupić do mojego Hyundaia felgi aluminiowe z uwagi na rozstaw śrub ( 4x114,3 ) niż stalowe, być może przy obecnych rozstawach szpilek ten problem przestał istnieć, ale temat traktuje bardziej ogólnie. Tak czy siak warto zainwestować w jakiekolwiek felgi do kół zimowych, a czy będą one aluminiowe, czy stalowe w świetle wskazanego artykułu i również mojego zdania, zdecyduje wybór najatrakcyjniejszej oferty cenowej przez nabywcę podczas ich zakupu, a nie jakieś mity. :roll: Pozdrawiam Igor.

BLOONDYN

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #6 dnia: 13 Październik 2009, 20:15:58 »
Witam . Na zimę tylko stalowe (chyba że stać cie na alusy w zimie które i tak sól wytrawi ;-)
Igor nie musisz kupować 16" felg . na zimę mogą być standardowe 15" 205/65 do Sonaty cena dobrych uzywek na stacjach wymiany opon to ok. 60 zł . A rozstaw śrub 4x114,3 posiadały także mitsubishi , kia i mazdy , tak więc z nabyciem takich felg problemu nie ma nawet na allegro w wyszukiwarce wpisać "4x114,3" a jest tego masa. Brat kupował 15" do hyundaia coupe za 50 zł sztukę ;-)

IgoReCzeK

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #7 dnia: 13 Październik 2009, 20:22:24 »
Cytat: "BLOONDYN"
Igor nie musisz kupować 16" felg . na zimę mogą być standardowe 15" 205/65 do Sonaty cena dobrych uzywek na stacjach wymiany opon to ok. 60 zł.

W takim razie przemyślę dokładnie zakup kolejnych opon zimowych i stalowych felg do nich, bo obecnie mam opony 4 x Fulda 16R205/60 i jeszcze wytrzymają kilka sezonów.

zibi

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Październik 2009, 17:50:31 »
Witam, również jak poprzednicy jestem zdania że na zime lepiej stalowe felgi. Osobiście na zime mam felgi stalowe z czujnikami ciśnienia (orginały hyundaia), opony Uniroyal (tanie i dobre). Auto prowadzi się dobrze w każdych warunkach.
Na lato zakładam alufelgi, w przyszłym roku czeka mnie zakup nowych opon na lato. Mike82 jakie opony letnie daja w standardzie przy zakupie w salonie? W stanach są całoroczne michelinki.

Mike82

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Październik 2009, 18:02:33 »
Panowie dzięki za wszystkie rady i sugestie - właśnie za to lubię to forum :)

Cytat: "zibi"
Mike82 jakie opony letnie daja w standardzie przy zakupie w salonie? W stanach są całoroczne michelinki.

Zibi, wersja europejska Sonaty jest bardziej skromna jeśli chodzi o przysłowione gumy. Przy zakupie dostałem opony letnie KUMHO SOLUS kh15 o wymiarach 215/60/R16 95V. To raczej przeciętne oponki made in Korea. Na szczęście nie mogę na nie narzekać bo jeździ się dobrze.
Z kolei na zimę zaopatrzyłem się w 4 sztuki Uniroyal MS Plus 66 i mam nadzieję że nie zawiodę się na nich :)

hultay

  • Gość
Felgi aluminiowe czy stalowe?
« Odpowiedź #10 dnia: 28 Październik 2009, 11:03:27 »
Cytat: "Lucass"
Ja kupiłem stalówki używki na zimę. Jest to bardzo wygodne, ponieważ nie martwię się, że skrzywię fele, korozja mnie nie obchodzi, w zimę i tak wolniej jeżdżę. Nigdy nie wiadomo co jest pod śniegiem dziura czy krawężnik. No i najważniejsze nie muszę czekać w tygodniowych kolejkach na zmianę opon tylko robię to w 30min.


ok, a wyważenie kół? robisz to wcześniej, czy nie robisz tego wcale?