[Getz] Parujące szyby

[ShinpuTokubetsu]

Witam.

Posiadam autko Hyundai Getz 1,1 2002 rok. Autko zostało niedawno przeze mnie kupione, działa bardzo poprawnie, ale pojawia się taki problem.

Podczas gdy pada deszcz a w aucie jadę razem z trzema innymi osobami i szyby są zamkniete to strasznie one parują. Przednie, ale przede wszystkim tylne, mimo włączonego cały czas nadmuchu na maksa. Nie pomaga zmiana ustawienia cyrkulacji nadmuchu.

Możecie powiedzieć czy w związku z tym moze coś jest uszkodzone? Czy po prostu tak to autko juz ma, że trzeba otwierać lekko szybę aby nie parowało az tak.

[albert]

Sprawdź ustawienie nawiewu, powietrze powinno być pobierane z zewnątrz. Może jest ustawiony wewnętrzny obieg. Jeżeli masz filtr kabinowy, to sprawdź jego czystość.

[ShinpuTokubetsu]

A mógłbyś mi powiedzieć jak się sprawdza ustawienia nawiewu? I jak sprawdzić czy jest ustawiony wewnętrzny obieg czy zewnętrzny? I gdzie jest filtr kabinowy?

Z góry dzieki za pomoc!

[albert]

Z zakładki u góry Download pobierz instrukcję obsługi. Na stronie 1-86 jest ustawianie nawiewu, a na stronie 6-19 wymiana filtra kabinowego. Być może, że filtra nie masz, bo to była opcja. U mnie nie ma.
W nawiewie suwak powinien być z prawej strony.

[ Dodano: 2014-05-03, 17:42 ]
Zdjęcie: na panelu środkowym, na samym dole, pod pokrętłami regulacji nawiewu jest suwak, który powinien być z prawej strony, tak jak u mnie na zdjęciu.

[kosmos2011]

ShinpuTokubetsu zajrzyj tutaj http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?p=54305#54305 i dodaj tag do tematu.

[robaszek127]

Na parujące szyby póki silnik się nie zagrzeje a nie ma się klimy pomaga zawsze uchylenie troszkę szyby i oczywiście jak wyżej nawiew zewnętrzny.
Trzeba też sprawdzić dywaniku podłogowe bo wilgoć w aucie tak samo powoduje parowanie szyb.
Co zauważyłem u siebie zimą jak było mokro w aucie to parowały szyby strasznie a teraz jak jest sucho nie ma problemu. Ale fakt klima tu jest zbawieniem osusza bardzo szybko.

[ShinpuTokubetsu]

Dziękuje panowie za pomoc. Suwak był nastawiony na pobieranie powietrza z zewnątrz (i tutaj pytanie. Pobieranie powietrza z wewnątrz kiedy jest wskazane? Gdy jest zima?), dywaniki nie są wilgotne. Więc dzisiaj jeszcze postaram się sprawdzić filtr kabinowy.

W innych tematach będę miał jeszcze kilka pytań, bo to moje pierwsze auto i nie jestem jeszcze tak obcykany jak Wy. Jeszcze raz wielkie dzięki!

@Tagi dodane.

[jmtotaszek]

Ja mam to samo autko co Ty, też mój pierwszy samochód.
Szyby parują gdy w kabinie jest wilgoć - jak wieziesz pasażerów to zimą (czy w ogóle przy chłodnej pogodzie) szyby będą parowały prawie zawsze. Jedyne wyjście to pozbyć się wilgoci ze środka. Ja kupiłem na zimę taki woreczek do usuwania wilgoci z samochodów i trochę to pomaga. Możesz też spróbować z woreczkiem ryżu.
Pamiętaj, że jak pada deszcz to wystarczy to trochę wody na butach, którą wnosisz ze sobą do kabiny, żeby szyby zaparowały. Tak samo ze śniegiem podczas zimy. Jak nie masz klimatyzacji to tylko nawiew Cię ratuje.

A co do nawiewu - ja mam zawsze ustawiony na pobieranie powietrza z zewnątrz. Nawet zimą.

Jeśli nie masz filtra kabinowego, a chcesz mieć - zajrzyj tutaj: http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=559 Może i samoróbka ale sprawdza się doskonale!

[Andy]

Niestety w tym aucie (w wersji bez klimy) szyby paruja dość chętnie. U mne trochę pomagało posprzątanie samochodu (bo im więcej kurzu tym więcej związanej wilgoci) oraz uchylanie szyb, ale tu był problem, bo woda zaczynała sie wtedy lać do środka podczas jazdy. Zdecydowałem się w końcu zamontować owiewki i dopiero to mi rozwiązało problem parujących szyb, bo mogę je teraz otwierać bez obaw, ze mi zaleje wnętrze.
Zimą zaś przed końcem jazdy wychładzam wnętrze samochodu i na parkingu nie zostawiam go z nagrzanym środkiem.

[jmtotaszek]

Dobra uwaga z tym wychłodzeniem kabiny przed odstawieniem autka na parking (zimą). Dodam, że to nie tylko kwestia temperatury - gdy panuje mróz to powietrze jest zazwyczaj suche, warto więc wymienić powietrze w kabinie na suche czyli porządnie przewietrzyć autko tuż przed zakończeniem jazdy.

Przy ładnej pogodzie można też zostawić uchyloną szybę w ciągu dnia. Ja czasami tak robię, zostawiam dosłownie 1mm wolnej przestrzeni - wystarczy, żeby nagrzane powietrze ze środka wyleciało i dzięki temu kabina się wietrzy. Ale wiadomo, są różne parkingi... Trzeba uważać

[kiepero]

Kiedyś miałem podobny problem, okazało się, że mam mały wyciek płynu chłodzącego z nagrzewnicy, opary tego płynu osadzały się na szybie i nie było opcji wysuszenia szyby nawiewem. Wyciek był tak mały, że zużycie płynu było niezauważalne.

[zz_top1]

Ja mam swój "patent". Filtr kabinowy to dobra rzecz, ale po sezonie (październik/listopad) wyrzucam go, a nowy zakładam dopiero jak startują drzewa (marzec/kwiecień). Jednak filtr znacząco hamuje nadmuch powietrza. A poza ty wietrzyć kabinę po jeździe.

[robaszek127]

Tak jak pisze Kolega wyżej też wyjmuje filtr kabinowy bo on bardzo ogranicza obieg powietrza plus zatrzymuje wilgoć. A zakładam go po zimie. Inaczej jak mam na próbę założony teraz to szyby parują się mocno szczególnie jak troszkę popada.