Autor Wątek: Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?  (Przeczytany 1676 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sochacky

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« dnia: 11 Październik 2009, 16:40:44 »
Byłem u mechanika naprawić podnośnik szyby zrobić rozrząd i pare pierdół. Po odebraniu okazało się co następuje:

1. Szyba lewa od kierowcy (ta wymieniana) opuszcza się automatycznie do samego dołu po jednokrotnym naciśnięciu odpowiedniego przycisku, natomiast żeby zamknąć spowrotem trzeba przytrzymać przycisk. Nie powinno być na odwrót? Tak logicznie rzecz biorąc?

2. Podświetlenie na suficie działa dopiero po włączeniu stacyjki (również zegar pod licznikiem który rzekomo naprawili bo wysiadł wcześniej razem z inst. radiową i podświetleniem na suficie). Czyli jak wchodzę do auta jest ciemno i szukam stacyjki po omacku żeby zaświecić światło które powinno było pomóc znaleźć stacyjkę:) Poza tym zegar kasuje sie do godziny 1 po każdym wyłączeniu stacyjki. Radio również podpięte pod stacyjkę, co scierpię, ale poprzednie traciło pamięć po wyłączeniu stacyjki, natomiast nowy soniacz pamięta (może ma swoje podtrzymanie) Czyli panowie spartaczyli podłączając wszystko pod stacyjkę??


3. Wracając do tematu za nisko schodzących obrotów. Auto na ssaniu trzyma ładnie. Po chwili jak się ssanie wyłącza zaczyna się problem ze schodzeniem - schodzi za nisko i podrywa do 800 gdzie stabilnie sobie trzyma ile chce. Czasami po dłuższej jeździe (ponad pół godziny) sam zaczyna chodzić dobrze - tak jakby się nauczył. Myślałem że to ma związek z wysoką temperaturą w komorze silnika i że ewentualnie zawilgocone styki czy coś wysychają - ALE - po wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu (gdy nadal jest wszystko teoretycznie wysuszone) problem obrotów wraca.

Stąd moja teoria - może tam ktoś spartolił elektrykę w ogóle i np komputer też jest pod stacyjką, i za każdym razem jak się go odpali jest w trybie awaryjnym i się wszystkiego uczy na nowo?? Czy to ma jakikolwiek sens??

Muszę powiedzieć że oprócz beznadziejnych opon które dostałem w komplecie i dosyć głośnej ich pracy (mam nadzieje że to przez te badziewne opony) z auta byłem bardzo zadowolony, dopóki nie zaczęły się problemy z obrotami, co mnie po prostu doprowadza do pasji po vectrze i lanosie na gazie które oba miały ten problem przez większość czasu użytkowania (w sumie 6 lat) i mając benzyniak a myślałem że o tym problemie mogę zapomnieć, a tu zonk!

Proszę o wasze refleksje.

EDIT: Nowy soniacz też traci ustawienia - czyli standard...

Daniello

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Październik 2009, 18:29:32 »
Jesli chodzi o zyby to byc moze silnik masz nie od lantry bo w coupe spotkalem sie dopiero ze automaycznie schodzi na dol ale do gory trzeba trzymac za to w lantrze nie bylo takiego luksusu to ja na twoim miejscu jeszcze bym sie cieszyl ze idzi sama na dol. Co do swiatla i radia to zle to wszystko podpieli i tu totalnie spaprali robote! W radiu jeszcze nie ma tragedi wystarczy kable zamienic + i bedzie ok po prostu podpiac pod staly bez stacyjki plusik. Ale z reszta to powinni oprawic ! zegarek zeby sie resetowal to juz jest przesada zle podpiete powinien po przekreceniu kluczyka zaswiecic sie ale nie zerowac!

Złośnik

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Październik 2009, 18:55:52 »
Co do pierwszego pytania - jest OK, ja też tak mam, po nacisnieciu opada automatycnie na dół, żeby podnieść trzeba przytrzymać.
Co do reszty to najprawdopodobniej właśnie podpięli światło, radio, zegarek no i całą resztę bo iz asilanie kompa pod stacyjkę i dlategod ziała dopiero po przekręceniu. Z tym ze zegarek włacza się dopiero po przekręceniu na ACC, tak samo radio, podswietlenie w suficie ma działać zawsze neizależnie od przekręconego kluczyka, a komp powienien na stałe być pod akumulator podpiety inaczej ciągle jest resetowany i potem właśnie trzeba długo odczekać aż zaadaptuje "nowe" ustawienia.

BartBartez

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Październik 2009, 09:49:37 »
Co do zegarka i światła - bezpiecznik. tylko nie pamiętam czy w komorze silnika czy w kabinie. Miałem to samo w Scoupe - wystarczyło wymienić bezpiecznik.

sochacky

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Październik 2009, 14:46:48 »
W jaki sposób spalony bezpiecznik może wpływać na to że zegarek sie restartuje po wyłączeniu stacyjki?? Jak jest spalony to urządzenie nie pracuje w ogole, a jak działa to działa, chyba się nie zrozumieliśmy:)

A a propos silnika szyby NIE DO LANTRY, to chyba muszę mieć też konsolę nie do lantry, bo na przycisku jest napisane AUTO:)

BartBartez

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Październik 2009, 09:01:39 »
Cytuj
W jaki sposób spalony bezpiecznik może wpływać na to że zegarek sie restartuje po wyłączeniu stacyjki??

O to zapytaj tych małych skośnookich. Tak jest również w Civicu i innych skośnych.

Złośnik

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Październik 2009, 14:24:32 »
Cytat: "sochacky"

A a propos silnika szyby NIE DO LANTRY, to chyba muszę mieć też konsolę nie do lantry, bo na przycisku jest napisane AUTO:)


Napisane jest AUTO, ale zobacz pod strzałką w dół czyli dla opuszczania szyby !
Mam to samo - mówię Ci !

sochacky

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Październik 2009, 15:43:15 »
Już się dowiedziałem u elektryka że tak ma być. Wg mnie to mniej wygodne,ale podobno bezpieczniejsze, jakby ktoś głowe wsadził to żeby mu nie przydusiło:)

A a propos wszystkich probemów z światłem wewnątrz, zegarem, radiem i komputerem który się restartuje, elektryk powiedział że po prostu nie ma podtrzymania bo pewnie jakiś bezpiecznik się spalił - że to wszystko pewnie jest dobrze podpięte, tylko nie ma stałego zasilania przez spalony bezpiecznik.

Więc sprawa być może jest prostrza niż mogło się wydawać:) Mam nadzieję że to tylko głupi bezpiecznik...
Jutro będę wiedział, dam znać co wyszło.

PS. I przy okazji zmieni mi koła na zimowe - nieźle się mi udało, bo wulkanizatorzy w moim mieście umawiają na poniedziałek !!!(jest środa)

sochacky

  • Gość
Elektryka - czy źle podpięli czy lantra tak ma?
« Odpowiedź #8 dnia: 16 Październik 2009, 11:18:54 »
Podsumowanie:

Elektryk stwierdził co następuje:
Gdzieś było zwarcie (pewine od instalacji radiowej bo jak zmieniałem radio przestały oba działać) i poszedł bezpiecznik do stałego zasilania komputera, instalacji itd. W niesławnym zakładzie w którym byłem w pierwszej kolejności "naprawili" elektrykę (wzięli 60 zł) w ten sposób że coś tam skrosowali żeby ww. rzeczy działały bo nie mogli znaleźć bezpiecznika (albo im sie nie chciało) odpowiedzialnego za całe zamieszanie. Czyli podzespoły działały, ale tylko po włączeniu stacyjki.
Czyli moja diagnoza była właściwa i jestem z siebie dumny. Wszystkie problemy zniknęły - obroty trzyma pięknie, radio działa i pamięta, światło pomaga znaleźć stacyjkę a zegar informuje o aktualnym czasie, a nie ciągle o czasie jaki minął od uruchomienia auta:)

Jest cudownie, ale żeby nie było zbyt różowo, elektryk zmieniając głośniki w drzwiach chyba nie podpiął siłownika bo nie zamyka mi prawych drzwi:) Więc powierdzam tezę że w Polsce znaleźć rzetelnego mechanika która nie zedrze (mój elektryknie zdarł) nie zepsuje a jeszcze naprawi, graniczy z cudem :(

Nowy pod-wątek: zmieniłem te głośniki fabryczne na 13 cm hertz dcx-130 i idą nie lepiej jak nie gorzej... Czy sprawdzić czy nie leżą one czasem u elektryka a mi wsadził jakieś badziewie (bo ja zza maskownicy nie widze) czy te fabryczne są takie świetne, czy te hertze są takie słabe??