Witam serdecznie Forumowiczów,
Tucsonem pojechałem na serwis klimy - nabicie i odgrzybienie sprayami.
Po powrocie postał kilka godzin i padło:
- centralny zamek (nie działa na pilota, działa ręcznie po przekręceniu stacyjki)
- zegar,
- oświetlenie "door" (nie zapala się jak otwieram drzwi tylko jak przekręce kluczyk),
- wskaźnik paliwomierza po wyłączeniu zapłonu pozostaje w pozycji (wskazówka opada dopiero jak przekręcę znowu kluczyk i na krótki moment spada do zera - wówczas wyłączam zapłon),
- średnie spalanie resetuje się,
- przygaszone są kontrolki od "otwatrych drzwi"(czerwona) oraz immobilizer (żółta) ale zapalają się prawidłowo (immo jak zamknę drzwi).
Podejrzewam, że środek do odgrzybiania zalała jakis moduł i jest zwarcie bądź się spalił. (bezpieczniki sprawdzałem wszystkie i są OK).
Widać wyraźny wyciek środka spod miejsca gdzie są bezpieczniki, okolice schowka od konsoli środkowej oraz dywaniki z przodu.
Proszę o pomoc gdzie można szukać problemu.
Pozdrawiam
Jacek