Witam mam problem z Gazem ostatnio zatankowałem na stacji przy hipermarkecie i po przejechaniu jakis 150 KM zaczęły sie kłopoty otóż przy przyspieszaniu wolnym jak i szybkim zaczyna bardzo szarpać po przełaczeniu ba PB chwile szarpie i pozniej jest juz ok. Ostatnio wymieniłem w nim wszystkie płyny i filtry. świece wymieniałem jakis miesiac temu a przewody maja jakis rok. Problem o tyle poważny że zaczyna przerywać juz na benzynie. Jak jest zimny po nocy to nawet z ssaniem jest ciężko go odpalić zarówno na PB jak LPG. A jak już sie uda to zanim ruszę pracuje jak traktor prawdopodobnie nie pali na jednym garze ale jak już ruszę to pracuję cicho i równo do puki nie zaczyna szarpać i sie dusić. Czy ktoś miał podobnie i wie od czego może sie tak dziać.