Autor Wątek: Spadek obrotów przy hamowaniu  (Przeczytany 11906 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

lukdab

  • Gość
Spadek obrotów przy hamowaniu
« dnia: 06 Luty 2014, 18:12:34 »
Witam, mam problem z moim Pony. Samochód jest po małej kolizji w lewy przód. Przed kolizją samochód chodził sprawnie, natomiast po zaczął się jeden problem. Podczas jazdy gdy hamuję (na biegu i na luzie) obroty spadają do 300 RPM. Silnik prawie gaśnie.

Czym może być spowodowana ta usterka?

Pytałem się mechanika, powiedział że możliwe że serwo mi pada ale chciałbym się was poradzić klubowiczów.

Czy w tym modelu hyundaia normalne jest to że przy przy kręceniu kierownicy na biegu jałowym obroty spadają?

Specyfikacja samochodu:
Model: Pony GLS
Poj. silnika: 1.5
Paliwo: Benzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Nadwozie: Sedan
Rok produkcji: 1992r

Ps. Jestem drugim właścicielem autka

Offline Timon

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 500
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Luty 2014, 23:41:09 »
Od serwa hamulca (u mnie jest to w komorze silnika przy ściance grodziowej między silnikiem a pasażerem) idzie przewód podciśnieniowy gdzieś w okolice kolektora ssącego - sprawdź czy nie łapie Ci tam gdzieś lewego powietrza.

Cytat: "lukdab"
Czy w tym modelu hyundaia normalne jest to że przy przy kręceniu kierownicy na biegu jałowym obroty spadają?


U mnie lekko idą do góry i jest tak odkąd pamiętam. To jest związane ze wspomaganiem kierownicy.


Wnioskuję, że masz obrotomierz. Jakie masz obroty "na luzie"? Właśnie walczę ze swoim by trzymał je na odpowiednim poziomie. Ostatnio mi się to w pełni udało, ale przeczyściłem ponownie przepustnicę i parę innych rzeczy i znów falują..  :-P

KAROL208

  • Gość
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Luty 2014, 10:01:50 »
W pompie wspomagania masz czujnik obciążenia pompy który jak kręcisz kierownicą wysyła info to ecu aby podnieść obroty (przewód 1 pinowy).

Co do gaśnięcia to odłącz serwo hamulców i zaślep podciśnienie bo możliwe że masz  uszkodzone  serwo i ciągnie lewe powietrze po wciśnięciu hamulca. Wtedy przejedź się i zobacz czy silnik nie gaśnie podczas hamowania.

Uważaj po odłączeniu przewodu nie będziesz miał wspomagania hamulców

lukdab

  • Gość
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Luty 2014, 16:33:25 »
Nagrałem filmik licznika. Zobaczcie sami. Wydaję mi się że się myliłem i to nie serwo a sprzęgło.
http://s1248.photobucket.com/user/Uzurpator1/media/2014-02-09_14-45-25_901_zps4086f45f.mp4.html

A co do tego przewodu podciśnienia serwa to to:


Cytat: "Timon"
Jakie masz obroty "na luzie"? Właśnie walczę ze swoim by trzymał je na odpowiednim poziomie. Ostatnio mi się to w pełni udało, ale przeczyściłem ponownie przepustnicę i parę innych rzeczy i znów falują..  :-P

Mam ok. 950RPM.
U Ciebie prawdo podobnie jest to spowodowane źle ustawionym zapłonem. Bynajmniej u mnie tak było.

KAROL208

  • Gość
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Luty 2014, 18:28:53 »
Cytat: "lukdab"

A co do tego przewodu podciśnienia serwa to to:
[url=http://i1248.photobucket.com/albums/hh481/Uzurpator1/279f2ce1-c18f-44b1-bbde-66685d11013f_zpse45a5a73.jpg]Obrazek[/URL]


Tak to ten przewód jest od serwa, ale jeżeli dzieje się to po wduszeniu sprzęgła to raczej to nie serwo.

Offline Timon

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 500
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Luty 2014, 18:34:28 »
Tak btw to chyba masz silnik taki jak ja - więc w profilu powinienieć mieć większą moc wpisaną. Miło powitać kolejnego kuca napędzanego tym motorkiem.

Pedał sprzęgła nie powinien tak wpływać na obroty -> sprzęgło jest w tym aucie hydrauliczne, ale pompka jest mechaniczna - pompujesz pedałem. Czyli nie powinno to mieć takiego wpływu na silnik.

A jak wrzucisz na luz, puścisz sprzęgło i zostawisz go na wolnych to wraca do tego 1000rpm czy nie? Bo na filmiku zdaje się pokazywałeś to co się dzieje jak jedziesz, stajesz i jedziesz dalej od razu. Jeśli nie wraca to nie jest to związane ze sprzęgłem tylko właśnie z wolnymi obrotami, za które odpowiada silniczek krokowy, czujniki i cała elektronika...

Z racji tego, że rozpoznaje u Ciebie ten sam silnik (jestem tego pewny na 90%) to osobiście zacząłbym od sprawdzenia kondensatorów w ECU. Jeśli tego nie robiłeś, bo może być za późno, a to groszowa naprawa profilaktyczna, a droga jako wymiana ECU po wylaniu kondensatorów. Tu masz temat: http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=155  :!:



Cytat: "lukdab"

Mam ok. 950RPM.
U Ciebie prawdo podobnie jest to spowodowane źle ustawionym zapłonem. Bynajmniej u mnie tak było.


Zrobiłem błąd przy regulacji wolnych  :roll:  Robiłem zgodnie z instrukcją krzyżaka, ale na koniec zamiast poluzować śrubę nr 3 luzowałem tą z numerem 2 (wydawało mi się, że końcówkę regulacji pamiętam - błąd  :-P  ). Dziś poprawiłem. Teraz obroty stoją mi równiutko na tej kresce niżej od 1000 (~660rpm?). Przejechałem się po podwórku i nie szarpie, jak będzie szarpać to je trochę podkręcę. Wcześniej miałem pośrodku między 1000rpm, a tą niżej (~660rpm?) i tato mówił, że kiedyś było mniej i stało równiej (z racji tego, że pewnie wtedy zrobiłem ten sam błąd to musiało lekko drgać).

Zachowałem numerację z jego stronki. http://eurosoftware.com.pl/krzyzak/index.html - dział "Dane naprawczo-regulacyjne"- "Wolne obroty 4G15/4G37 ".

Może następnym razem jak będę coś dłubał to zrobię fotki i opisze co i jak po swojemu.

lukdab

  • Gość
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Luty 2014, 19:55:52 »
Fotka mojego silnika.


Co do tematu.
Na rozgrzanym silniku wolne obroty wynoszą 1000RPM. Na zimnym zaś ok. 1500 RPM.

PS. Też mi miło powitać w sumie pierwszą osobę która ma Poniaka '92. W Warszawie tydzień temu widziałem Poniaka '92  na parkingu w jednej z dzielnic. Powiem szczerze że byłem niezwykle zaskoczony że ktoś ma taki samochód ;))

Offline Timon

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 500
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Luty 2014, 20:04:34 »
Wygląda tak samo. Wrzuciłbym Ci fotę mojego, ale nie mam pod ręką. Mój jest jeszcze z '91, kupiony pod koniec roku i od początku w rodzinie.

Nie odpowiedziałeś na dość istotne pytanie - czy jak jedziesz, wyhamujesz do zera i puścisz pedał sprzęgła to obroty dalej takie niskie czy wracają do tego poziomu 1000rpm. W sensie czy to obniżenie obrotów występuje tylko przy wciskaniu sprzęgła, a wolne są ok czy jako wolne obroty rozumiesz tylko stan po odpaleniu silnika.

Tak poza tematem to polecam zmienić kondensatory w ECU jak nie było to zrobione wcześniej. Nikt nie pomyślał, że te auta będą tak długo jeździć i nie ładował kondensatorów, których żywotność jest tak długa.

lukdab

  • Gość
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #8 dnia: 09 Luty 2014, 20:07:44 »
Kondensatory w ECU są wymienione.
A dopiero jakoś później/jutro Tobie napiszę czy obroty wracają.

Offline Timon

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 500
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #9 dnia: 23 Luty 2014, 21:06:28 »
lukdab, co ustaliłeś? Samo się naprawiło czy znalazłeś jakąś przyczynę i ją wyeliminowałeś?

lukdab

  • Gość
Spadek obrotów przy hamowaniu
« Odpowiedź #10 dnia: 24 Luty 2014, 11:18:11 »
Wymieniłem cybanty na przewodzie od serwa. Samochód zaczął lepiej hamować. Jeżeli chodzi o obroty to prawdopodobnie zapłon musi być źle ustawiony.
Możliwe że jutro będę to robił, więc jak skończę na pewno podzielę się wynikiem mojej pracy.

[ Dodano: 2014-03-02, 21:33 ]
Jak na razie mam problem z tym samochodem.. W zeszła niedzielę normalnie odpalał a od poniedziałku muszę z 5 min kręcić. Sprawdzałem świece ale są w porządku. Wydaję mi się że to zapłon. Jutro wstawiam autko na warsztat.

[ Dodano: 2014-03-06, 22:50 ]
Nie wiem jakim sposobem, ale wszystko wróciło do normy. Niestety jak wyżej pisałem następnego dnia nie dotarłem do mechanika. Dziś byłem bo rozrusznik mi padł (urwała się sprężynka trzymająca szczotki) no i do regeneracji. Teraz wszystko chula ;))

[ Dodano: 2014-03-06, 22:50 ]
Nie wiem jakim sposobem, ale wszystko wróciło do normy. Niestety jak wyżej pisałem następnego dnia nie dotarłem do mechanika. Dziś byłem bo rozrusznik mi padł (urwała się sprężynka trzymająca szczotki) no i do regeneracji. Teraz wszystko chula ;))