Witam, niedawno zakupiłem hyundai i 30 1.6 CRDI 116km. Historia wygląda następująco: przy prędkości ok 140km/h, na biegu 5, od razu po zakupie autka pojawiła się migająca kontrolka check od silnika... udałem się do zaprzyjaźnionego mechanika, który podpiął mi go pod kompa ( błąd- niedostateczne doładowanie turbiny). Na początku postanowiliśmy tylko wykasować błąd i obserwować dalsze działanie auta. Po wykasowaniu błędu podczas jazdy auto na pierwszych biegach przeciągałem nawet do 5 tys obrotów, kontrolka się nie zapalała, turbina działała bezproblemowo. Gdy wyjechałem na trasę przy prędkości ok 130-140km/h kontrolka znów zaczęła migać. Mechanik doradził aby wymienić zawór gruszkę turbiny, co uczyniłem... Historia się powtórzyła-wykasowany błąd, na pierwszych biegach po mieście auto zbiera się super, kontrolka się nie pali, po wjeździe znów na trasę- 5 bieg ok 130-140 km/h błąd wyskakuje od nowa....
Miał ktoś podobny objawy w swoim aucie???
Wyczytałem na forum, że to może być brudny EGR... Jednak mechanik upiera się że to wina najprawdopodobniej zmiennej geometrii. Co w takim przypadku?? Regeneracja za tysiąc złotych??
POMOCY!!!
[ Dodano: 2016-11-03, 12:48 ]
do korsarz. mialem taki blad. wymiana filtra paliwa powinna zalatwic sprawe.