[ix35 EL] przegląd po IV roku

[jacek2]

Kochani za kilka, kilkanaście dni będę robił kolejny przegląd gwarancyjny - niestety już po czwartym roku. Czas szybko leci. Szkoda że auto już takie jest stare..... :-x Najechałem nieco ponad 60 OOO. Zobaczymy co wymyślą ciekawego w serwisie. Zdam relację....

[cruel]

Nie przesadzaj, że stare W PL to jest to bardzo młode auto. Zresztą nawet jakby miało 10lat,a było świetnie utrzymane pod względem technicznym i zafundować autku spa dla odświeżenia go z zewnątrz i dalej można się cieszyć jazdą.

[BigT]

W przypadku kilku letniego wozu to już w coraz większym stopniu zaczyna być kwestia szczęścia, niż dbania
Inżynieria jakości wkracza do samochodów, najpierw telewizory, potem AGD, a teraz motoryzacja

[Zibi]

na alledrogo znajdziesz 4 letnie auta z licznikiem 160 000 km, a i tak jest podejrzenie, że ustawiany, więc po dystansie można powiedzieć, że "prawie nowe" ... osobiście po prawie 2 latach i ze stanem licznika lekko ponad 26 kkm powiem, że to cacuszko jest bezawaryjne i przy odpowiedniej eksploatacji i konserwacji potrafi się odwdzięczyć

[balboa]

Jacek2 - czekam/my na info, mnie też czeka taka wizyta.  :-?  :-?  :-?
Mam nadzieję, że ciśnienie nie podskoczy znacznie  :shock:  :shock:  :shock:

[jacek2]

Na ten przegląd ustawiam się pod koniec stycznia....... więc jeśli już będzie po- to wszystko opiszę..... :-/

[ Dodano: 2014-01-31, 07:43 ]
No i jestem po przeglądzie:
robiony 30 stycznia w Wałbrzychu..... niestety tanio nie jest.
Usługa - przegląd 306 zł,
mój filtr powietrza i mój olej ok 265 zł,
serwisowy filtr paliwa 112 zł, i oleju 70 zł (nie wiem skąd takie ceny).
Moje filtry które miałem ze sobą (paliwa i oleju) dużo tańsze niestety nie pasowały bo się kolega w sklepie pomylił i dał inne...
Wymieniono na gwarancji siłowniki klapy bagażnika bo trzeszczały przy zamykaniu (to mój wymysł) i podrapany plastyk na kierownicy ten co steruje radiem taki duży szary....... Szybko, miło i nawet z chęcią umycia samochodu na koniec roboty- ale z tego zrezygnowałem. (tam jest taki nielat na praktyce co myje tylko auta- więc porysować to ja sobie mogę w domu sam osobiście :evil:)

[balboa]

ile w sumie pociągnęli Ciebie po kieszeni ?
Jakie części mogę zabrać ze sobą i czy mogą to być tzw. "no name-y" ?

[jacek2]

Możesz wziąć wszystkie części- filtry, oleje, wkłady filtrów, itp... mogą to być zamienniki, nie muszą występować w oryginale.

Całość przeglądu za który zapłaciłem to coś ok 705 zł,

[Xymox]

Hey.
Właśnie przesiadłem się z Hondy Civic (rok 2008 - UFO) do iksika i powiem Wam tak. Ceny przeglądów gwarancyjnych w Hondzie (Ha-Mol Gliwice) to koszt ok. 1100pln. Na przeglądzie wymieniali: olej, wszystkie filtry oprócz filtra paliwa (bo wewnętrzny), robili ogólny przegląd auta i na koniec wymyli auto. I tyle. Wszystko robione na materiałach z ASO. Więc koszty przeglądów naszych 35-tek nie wyglądają źle (w porównianiu oczywiście do Hondy).
Pozdrawiam.

[balboa]

jacek2, zastanawiam się co w przypadku, gdy daję własne "części" - czy oni to właśnie użyją. Zadzwoniłem do serwisu, pytam, czy można ze swoimi częściami (udałem niezorientowanego) się pojawić, w odpowiedzi, że tak, owszem, ale że "wpisują to w papiery"... :-? Czyli taki mały pstryczek, przywozisz swoje, to my podkreślimy szlaczkiem, że nie dasz nam zarobić., he he. :mrgreen:
Druga kwestia, to czy serwis faktycznie ich użyje, po złości może np. olej wlać przecież swój, a nie mój powiedzmy taki z wyższej półki  :mrgreen:
Jeśli pamiętasz, może podpowiesz (podpowiecie) - mam III przegląd, 25 tys. km przejechane, co mogę wziąć na wymianę własnego do serwisu, jako własny "wkład" w ten interes, oprócz....hehe karty płatniczej.... :lol:  :mrgreen:  :lol:

[jacek2]

zażądaj możliwości doglądania samochodu podczas przeglądu. Ja tak zrobiłem i daje to mozliwość wglądu na montowane części. Widziałem jak montowano mi moje filtry. Możesz wziąć ze sobą wszystkie filtry i olej. Reszta Ci nie jest potrzebna. A to że oni zaznaczają że to twoje części to mniej to w d...pie. Gwarancja i tak obowiązuje nadal....

[balboa]

...smutny piątek i lżejszy o.... 950 PLN po IV przeglądzie w serwisie w Warszawie. :-/  Zdziwiony byłem dodatkową propozycją "oczyszczenia hamulców" - przód i tył za łączną kwotę ...300 PLN... Czy "były u Was" podobne propozycje?  :?: :-/  Dodam, że przebieg to 35 tys., a jazda po"czystym" terenie - warunki miejskie (80%). Pytanie, czy to faktycznie konieczność, czy naciąganie na usługę. Nie wyraziłem na to zgody, co serwis wpisał w rozliczenie.  :-?  :-?  :-?  Nikt wcześniej nie proponował przy innych posiadanych markach ... oczyszczania hamulców... :-P

[niebieskiultras]

Oczyszczenie hamulców to coś co możesz zrobić sam . Polega na wyczyszczenie jarzma i zacisków i prowadnicy klocka .  Nasmarowanie tulei w zaciskach i oczyszczenie z ogólnego brudu . Coś takiego w Aso często robią przy okazji dużego przeglądu

[cruel]

To u mnie w renault czyszczenie hamulców zrobili nie pytając się o to, ale kwota to 8zł bodajże na fakturze
Drogo. Duży przegląd 850 zł plus klimatyzacja. Do tego mycie komory silnika, mycie nadwozia z woskowaniem, czyszczenie środka za 150zł. Co serwis to widzę inne ceny i to spory rozrzut.

[niebieskiultras]

W fordzie robią czyszczenie hamulców gratis .

Przód przy małym
A przód i tył przy dużym .