Forum > Lantra

Lantra (J-2) - filtr kabinowy ?

<< < (2/3) > >>

Tabasco:
własnie tak nie mam klimy a filtr znalazłem schowany w "rurze" wychodzacej z wentylatora za schowkiem. A zainteresowałem sie tym filtrem bo słabo mi dmuchało do kabiny a słyszałem ze wentylator chodzi na wysokich obrotach, po wyciagnieciu filtra tak wieje ze głowe urywa:). Jutro zrobie fotki i moze wrzuce jak wyglada filtr, tylko nie wiem czy mi sie uda.

tictac:
Jeśli mógłbyś wrzucić chociaż fotkę tej rury o której mowa...
Co prawda dmucha mi dobrze, ale ja lubie zapobiegać niż leczyć :)

Złośnik:
Ja też bym prosił, czasem coś zacapi z nawiewó niemiłosiernie, ale mówię co cholera, nie mam filtra przecież ! A druga sprawa skoro nei ma filtra to czemu mi zaczęło od pewnego czasu zaparowywać szyby w deszczowe dni ? Jedyna alternatywa to właczenie klimy.

krzysiekf:

--- Cytat: "Złośnik" ---Ja też bym prosił, czasem coś zacapi z nawiewó niemiłosiernie, ale mówię co cholera, nie mam filtra przecież ! A druga sprawa skoro nei ma filtra to czemu mi zaczęło od pewnego czasu zaparowywać szyby w deszczowe dni ? Jedyna alternatywa to właczenie klimy.
--- Koniec cytatu ---

Aby utrzymac odpowuiedni poziom Forum prosze nie przeklinaj
Ja mam ten sam problem ale po prostu wlaczam klime i jest ok
ps. ciekawostka w Volvo S70 jak wlaczam nawiew na szybe to automatycznie sie wlacza klima i z nawiewem na szybe nie da sie wylaczyc tej klimy

spicia:
u mnie też nie ma jako takiego filtra, ale postanowiłem sie przyjrzeć sprawie i jak rozebrałem ta poszke w której powinien byc filtr jest tam tylko kawałek płótna naciągnięty na tą czesc od klimy co zchładza powietrze i z cała pewnościa nie jest to czesc wymienna zatrzymoje ona grubsze śnieci liście i talie tam, dlatego polecam każdemu żeby zajrzał do siebie bo z pewnościa wozi tam niezły śmietnik i oddycha powietrzem który przez niego przelatuje

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej