Forum > Santa Fe (2006-
[Santa Fe CM] Ciężko pali w czasie niskich temperatur
Sieniek_D:
Witam
Mam problem z moim santkiem, a mianowicie gdy temperatura otoczenia jest bliska zera stopni. W takich warunkach gdy rano próbuję uruchomić samochód to mam problem z jego rozruchem, nawet próbuję dwa razy zagrzać świece, ale ten zabieg też nie pomaga. Objaw ten mam tylko rano, później pali normalnie. Samochód przyjechał z Włoch, ale myślę, że to nie gra roli. Może ktoś z kolegów miał taki sam problem.
felkner:
bartekzg:
--- Cytat: "felkner" ---Kolego sprawdź stan świec żarowych to że kontrolka się zapala nie znaczy że działają .
--- Koniec cytatu ---
ja miałem spalone wszystkie świece i tucson odpalał do ok - 12 stopni
miał trudności ale za drugi lub trzecim razem łapał.
albert:
Też miałem spalone wszystkie świece i problem z uruchomieniem zimnego silnika. Trochę dłużej kręcił i przez pierwsze kilka sekund pracował nierówno, później już było dobrze. Po wymianie świec pali od razu i równo pracuje.
felkner:
Nawigacja
[#] Następna strona