Miałem to samo w 190ce - raz zawiesił się na pełnym - wyjeździłem gaz i nie dało się zatankować bo myślał, że jest pełny. Innym rzem zawiesił się za pustym jak u ciebie.
Słowa gazownika - "odkryj zbiornik, weż gumowy młotek i przy..wal". :mrgreen:
Tak też robiłem i jest ok.