Autor Wątek: zagłówki tylnej kanapy  (Przeczytany 3006 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

RHO

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« dnia: 27 Czerwiec 2009, 21:36:24 »
Jakoś zaliczyłem diagnostykę w zeszłym tygodniu, ale diagnosta robi problemy z powodu braku zagłówków na tylnej kanapie . W Polsce obowiązują od 96 r. a ja mam auto sprowadzone i w Unii jeszcze takich wymogów w tym czasie nie było.(mam tylko profilowane w oparciu kanapy). Mierzy odległość od siedzenia do szczytu tego niby zagłówka i ma tam być 80 cm. (a jest 70 cm). Oglądałem wiele accentów I, i wszędzie widzę kanapę jak u mnie.
1. Czy macie również problemy z tymi zagłówkami na diagnostyce?
2. Czy jest sens szukania oparcia kanapy z zagłówkami i czy będzie pasować z nowszych modeli?

Zbyszek

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Czerwiec 2009, 21:40:18 »
powiem jedno: jedź do innej stacji

kml

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Czerwiec 2009, 17:08:23 »
Cytuj
powiem jedno: jedź do innej stacji


Dokładnie tak. Trafileś jakiegoś jeb**ego diagnostę i tyle. Kolo pewnie chciał 50 zeta w rękę dostać :-/

RHO

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Czerwiec 2009, 07:47:55 »
Lubię mieć wszystko w porządku w samochodzie, przynajmniej w kwestii bezpieczeństwa dlatego wybrałem tą stację, bo badania robią naprawdę solidnie, ale z tymi zagłówkami to sprawę odbieram tylko jako jako idiotyczny wymóg w przepisach. Pozostaje rzeczywiście robić unik szukając" mniej przepisowego " diagnosty.

BartBartez

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Czerwiec 2009, 09:42:10 »
Jakie zagłówki z tyłu? Pogło gościa. Gdybym w Coupe miał zagłówki to pewnie przez dach by wystawały :mrgreen:

kml

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Czerwiec 2009, 10:21:48 »
RHO, ja też robię badania normalnie i nie daje w łapę bo chcę wiedzieć czy z samochodem jest wszystko ok ale w tym konkretnym przypadku to koleś po prostu wydziwia i nic więcej. Prawo nie działa wstecz więc jeżeli samochód tak jest fabrycznie złożony i dało sie go zarejestrować w Polska to nie ma powodu żeby teraz na gwałt szukać kanapy z zagłówkami bo pan diagnosta miał taki kaprys.

ociec

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Lipiec 2009, 01:41:20 »
Jest to ten sam problem który swego czasu pojawił się po wprowadzeniu obowiązku posiadania tylnych pasów bezpieczeństwa - gorliwi diagności nadinterpretowali przepisy i uwalali leciwe maluchy i wartburgi. dopiero po paru miesiącach wyszło sprostowanie że dotyczy to aut konstrukcyjnie przystosowanych do montażu tylnych pasów. W tym przypadku chodzi o nowe modele które pojawiły się na rynku w 1996 roku - czyli uzyskały homologację w tym roku. Accent uzyskał homologację znacznie wcześniej i nie jest konstrukcyjnie przygotowany do montażu tylnych zagłówków. Diagnosta który sprawdzał Twoje auto nie do końca przeczytał ustawę :) Jak to się mówi wie że dzwonią tylko nie wie w którym kościele

RHO

  • Gość
zagłówki tylnej kanapy
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Lipiec 2009, 15:08:56 »
No i sprawa jest jasna. W sumie miałem taki sam pogląd na ten problem, ale rzuciłem temat, bo myślałem że sprawa częściej wychodzi na przeglądach i dotyczy większej ilości właścicieli accentów. Za rok jadę na inną stację !