Niech kolega depta na pedał tak ze 4 razy i przy piątym razie trzyma go wciśniętego, a Ty kolego odkręć odpowietrznik. Jak pedał zrobi się miękki zakręć odpowietrznik. Róbcie tak do momentu aż poleci płyn z odpowietrznika, pamiętając o uzupełnianiu płynu ham. w zbiorniczku-gdy go nie uzupełnisz znowu zassie powietrze i hamulec będzie od nowa zapowietrzony. Gdy poleci płyn pozostaje tylko go pompować, aż przestaną lecieć bąbelki. Wtedy hamulec będzie prawidłowo odpowietrzony.
przed wymianą tył hamował lepiej niż teraz po wymianie.
To pozostaje wyregulowanie ręcznego, tzn. naciągnięcie linki. Chyba, że chodzi ci o nożny, czytaj "roboczy", to wg. mnie hamulec jest w dalszym ciągu zapowietrzony. Powinieneś, ale nie musisz, zrobić to samo z przodem, żeby wyeliminować całe powietrze z układu hamulcowego.