Forum > Santa Fe SM
[Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
outdoor5:
Witam, nie wiem czy to ma jakikolwiek związek z moim problemem - ostatnio robiłem przegląd roczny w SKP, pojechałem na stację PZW, i sam już zbaraniałem - czy powiedziałem że mam napęd 4x4 stały czy nie(rok temu przegląd też tam robiłem i było w porządku). Po jakimś czasie zauważyłem jakieś dziwne "huczenie" z tyłu pojazdu, zwiększające się przy większej prędkości.
I moje pytanie, czy mogłem załatwić napęd, most czy jakieś tam przełożenia lub sprzęgło po takim przeglądzie?? Czy może to nie ma żadnego związku z huczeniem(może łożysko).
Dodam że na przeglądzie na Neutralu (automat) sprawdzane były hamulce przód, tył i tył (każde koło oddzielnie) na ręcznym. W tygodniu planuję zaprowadzić auto do serwisu i nie chcę być zaskoczony diagnozą, podpowiedzcie coś.
pumek1976:
Witam
Huczenie z tyłu pojazdu wzrastające wraz z prędkością nie koniecznie może wskazywać, że to któreś z łożysk. Równie dobrze może ci zaczynać odzywać się dyfer. Oznaka dyfra jest ponoć taka że huczy-wyje jak dodajesz gazu i jedzie a powinno ustawać jak puścisz pedał gazu. Łożyska wg mnie jak "padają" to odzywają się cały czas niezależnie czy jedziesz szybciej czy wolniej. Poza tym tak na oko to wszystko może pasować do opisanych przez ciebie objawów. Łożyska to nie jest jakiś mega koszt. Z tego co przypominam to około 150zł za sztukę, jak nie taniej. Mowa oczywiście o zamienniku. Co do dyferencjału to tu już się nie wypowiem. Nie miałem potrzeby wymiany czy naprawy. Musisz znaleźć dobrego mechanika, który pomoże ci zdiagnozować problem, ale nie daj się zwieść opowieściom co po niektórych mechaników, że spokojnie podniesiemy pojazd do góry uruchomimy i jak koła się będą kręcić to będzie słychać. Masz pojazd z tego co piszesz ze skrzynią automatyczną to raz, a dwa musisz mieć możliwość rozłączenia napędów, w innym przypadku nie da rade :-)
jaclwapl:
--- Cytat: "outdoor5" ---Po jakimś czasie zauważyłem jakieś dziwne "huczenie" z tyłu pojazdu, zwiększające się przy większej prędkości.
--- Koniec cytatu ---
Po jakim czasie?
--- Cytat: "outdoor5" ---I moje pytanie, czy mogłem załatwić napęd, most czy jakieś tam przełożenia lub sprzęgło po takim przeglądzie?? Czy może to nie ma żadnego związku z huczeniem(może łożysko).
Dodam że na przeglądzie na Neutralu (automat) sprawdzane były hamulce przód, tył i tył (każde koło oddzielnie) na ręcznym. W tygodniu planuję zaprowadzić auto do serwisu i nie chcę być zaskoczony diagnozą, podpowiedzcie coś.
--- Koniec cytatu ---
Jak dla mnie to teorie o możliwości uszkodzenia naszego napędu przy przeglądzie to jest bullshit tak samo jak teoria jakoby prawidłowo użytkowany automat był awaryjny.
Moim zdaniem to jest przypadek, że te objawy pokazały się "po jakimś czasie". Gdyby przegląd uszkodził napęd (w co nie uwierzę jak nie zobaczę) to te odgłosy byś miał od razu po wyjechaniu znad kanału bo napęd albo jest uszkodzony albo nie. Nie ma czegoś takiego, że za chwilę nie będzie działał bo miesiąc temu zakręciłem kołem nie w tę stronę.
Co do diagnozy usterki to jak pisał kolega wyżej nie daj sobie podnieść samochodu i "gazować" bo rozdupcys skrzynię i napędy. Co innego podnieść i ręcznie pokręcić kołem (to jest bezpieczne) a co innego jechać 50 km/h "w powietrzu".
outdoor5:
Huczy cały czas, przy dodawaniu gazu jak i po odjęciu. Na wstecznym też. Próbowałem nawet z niewielką prędkością przerzucić z Drive na Neutral, huczy tak samo. Według mnie to nie sprawa napędu ale pewności nie mam. Odezwę się jak będę wiedział co jest, ale dzięki za wskazówki. Co do czasu czy to się zaczęło odrazu po wyjechaniu z kanału to nie wiem bo mogłem nie skojarzyć faktów.
jaclwapl:
--- Cytat: "outdoor5" ---Próbowałem nawet z niewielką prędkością przerzucić z Drive na Neutral, huczy tak samo.
--- Koniec cytatu ---
Jeszcze kilka takich prób i nie będzie już nic huczeć bo skrzynia odleci... a potem będzie, że automat jest awaryjny...
Nawigacja
[#] Następna strona