Waldemarze
u mnie sprawa wyglądała następująco:
na zimno był spokoj, dopiero gdy samochód sie rozgrzał słyszalny był straszny stukot typowy dla popychaczy.
Wymieniono popychacze, kasowniki luzu, panewki korbowodowe. ogólnie trwało to od grudnia 2007 do marca 2009.
jezdziłem mase razy do serwisu... potem przez przypadek wyszlo na jaw że uszkodzona jest pompa wysokiego ciśnienia...
Daje ona identyczny z popychaczowym dźwiekiem stukot.
pozdrawiam