Witam, niedawno kupiłem atosika 1999, przejechałem sie troche i było ok ale biją mu tarcze przy hamowaniu oraz powyzej 80km/h. W takim przypadku to wystarczy je wymienic i po sprawie. Sek tym że mieszkam na dalekiej północy w norwegii i jak sie zamawia towar to przychodzi po tygodniu do sklepu. Jak sciagnałem mu koło to wszystko w rdzy, może to jest powód, jutro przeczyszcze zaciski i je rozruszam ale zastanawiałem sie czy jakbym tarcze przeszlifował papierem sciernym do metalu to cos by dało...jak sadzicie ? nawet po zrobieniu tych 200 km tarcze dalej sa rdzawe tam gdzie scierają sie z klockiem, widocznie autko musiało troche stac a drugie pytanko to jak ruszam autem to piszczy mi pasek alternatora przez chwile...jak sie go napina..alternatorem czy jest jakis napinacz ?