Niekoniecznie. To może być też zimny lut, oberwana ścieżka lub przewód.
Aby to dokładnie sprawdzić trzeba właśnie zdemontować konsolę bez dłubania, wyginania i łamania jej. Wiem, że tak jest łatwiej ale lepiej mieć to w całości.
Ja też wolałbym aby do odkręcania kół nie trzeba używać kluczy i aby odbywało się to poprzez podrapanie kołpaka lub felgi ale nie daje się. Trzeba się zebrać i zrobić porządnie.
Wymontować układ zegarka, przeczyścić płytkę i ścieżki acetonem lub czymś na bazie acetonu (dobre są znajdywana jeszcze czasem zmywacze do paznokci oparte o ten składnik), wyczyścić węglowe gumki przycisków, poprawić zimne luty i powinno chodzić aż miło.
Ale odginając, kalecząc plastik i ranty konsoli niezależnie od tego czy samemu czy we dwie, trzy, cztery osoby, nie zrobisz tego porządnie.
Pozdrawiam - Złośnik.