Mój CRDi chyba zbyt długo się nagrzewa pomimo elektrycznego podgrzewacza cieczy. W okresie letnim jadę około 7-10 km zanim wskazówka temperatury zacznie się wyraźnie podnosić. W czasie upałów po około 6-8 km mam 90 stopni na liczniku. Kiedyś miałem Lantrę 1.6 GLS która w zimie po przejechaniu zaledwie 4 km była zagrzana, ale nigdy się nie przegrzewała. Obecnego samochodu nie używałem jeszcze zimą, ale skoro latem tak kiepsko się grzeje, to może podczas mrozów nie zdołam jej zagrzać w ogóle, skoro do pracy mam tylko 24 km.
Ed. tytuł. Tekla