Witam,
Czy macie jakieś doświadczenia związane z brakiem osłony tarczy hamulcowej? Wydaje się, że służy ona do ochrony tarczy przed wodą i zanieczyszczeniami ale nie zabezpiecza przed nimi całkowicie bo nie jest całkowicie szczelna. W takim razie, może chroni elementy przeniesienia napędu i silnika przed opiłkami i kurzem ze ścierających się klocków hamulcowych? Czy ktoś ma obserwacje związane z jazdą bez tych osłon?
Zauważyłem, że nie mam jednej osłony. Czy w razie wymiany osłony z przodu konieczna jest wymiana łożyska? Tak twierdzi mój mechanik.