Witam
Jako, że ciągle narzekam na dobijanie z tyłu, pojechałem na test i wyszło, że amorki są jeszcze OK. Sprężyny nie dawno wymienione więc się wkurzyłem i wsadziłem te kontrowersyjne gumy. Wczoraj auto przebyło drogę Szczecin Poznań (IKEA) i powrót. Dopiero jak wracaliśmy załadowani jak handlarze targowiskowi (3 osoby plus po dach) auto dobiło 3 razy z czego 2 razy miało prawo bo uskok był spory i prędkość także.
Gumy na pusto nic nie dają tzn. nie usztywniają zawiechy i nie eliminują uciążliwych podskoków (bujania) auta. Ale przy załadunku test przeszły i koła nie dobijały nadkoli.