Forum > ix35 EL

[ix35 EL] Bezpieczniki

<< < (2/2)

Radek:
na każdej stacji możesz kupić.

a co do wyciągania bezpieczników ==> dlatego zawsze w samochodzie wożę niezawodny szwajcarski scyzoryk :)

Robert:
1- to nie sa bezpieczniki do Hyndaia IX 35 -- nie pasuja, tamte maja mniejsze"cycki" i  plastik jest dalej zalany.
 2 tam sa rózne rozmiary bezpieczników.
3 w skrzynce z bezpiecznikami pod maska jest kilka zapasowych - mozna porównać
3 gdyby to były te - nie robiłbym zamieszania te mozna kupic faktycznie wszędzie ale ich nie włozysz do gniazda bo nie pasuja.

Kris ma racje --teraz znalazłem

jacek2:

--- Cytat: "Robert" ---1- to nie sa bezpieczniki do Hyndaia IX 35 -- nie pasuja, tamte maja mniejsze"cycki" i  plastik jest dalej zalany.
 2 tam sa rózne rozmiary bezpieczników.
3 w skrzynce z bezpiecznikami pod maska jest kilka zapasowych - mozna porównać
3 gdyby to były te - nie robiłbym zamieszania te mozna kupic faktycznie wszędzie ale ich nie włozysz do gniazda bo nie pasuja.

Kris ma racje --teraz znalazłem
--- Koniec cytatu ---


A ja się pobawiłem i sprawdziłem te małe bezpieczniki. No i się da je zamontować- faktycznie są inne niż te w Hyuiku, ale od biedy pasują i zdają egzamin. Nie martwcie się wszystko będzie działać na tych innych bezpiecznikach. Różnica polega tylko na tym że są odrobinę wyższe od oryginalnych, ale pasują w gniazda z prądem...

wilkq:
Dzisiaj miałem przygodę.

Pomyślałem sobie że zmienię żarówkę w lampce z tyłu do czytania na ledową. Zdjąłem osłonkę, oparzyłem się... tak chwilę się świeciła a gorąca jak...
W końcu ją wyciągnąłem i się skaleczyłem... Bo taka żaróweczka z ostrymi zaczepami... w duchu na producenta zakląłem no i przyłożyłem nową super żarówkę led z radiatorem... za długa była no i radiatorkiem z aluminium zrobiłem zwarcie...
Myślę sobie - bezpieczniki są z przodu przy lewym kolanie - wymienię. Pierwszy raz w Hyundaiu spojrzałem na opis bezpieczników... Jakże specyficzny opis - brak numerków - grafika po dłuższej chwili wydała się zrozumiała. No i znalazłem - przeczytałem takie żółte u góry plastikowe i 2 bezpieczniki - 10 A to od audio i od lampek... No to zacząłem się z tym siłować... Paluchy już nie takie sprawne bo skaleczony prawy  o żarówkę... Po dłuższej chwili wyciągnięte żółte cudo z dwoma bezpiecznikami - właściwie jak się im przyjrzałem to bezpieczniczki - małe toto wyjątkowo.
Nie mam oczywiście zapasu... No i nie czytałem że pod maską są szczypce... No ale tak sobie myślę że przecie można inny mniej potrzebny wyciągnąć ;)
Padło na bezpiecznik 7,5 A od czujników ciśnienia powietrza bo i w zimówkach nie mam tmps a i świeci się ciągle ;)
No to spróbowałem go wyciągnąć.. bez szczypców... No to śrubokręt sobie wezmę - z bagażnika. Jakie było moje zdziwienie jak się okazało że zamek elektryczny z tyłu nie działa... I centralny też - znowu pochwaliłem serdecznie w myśli producenta jak szczegółowo opisuje swoją instalację... No to myślę tak - ten czujnik tmps to na pewno nie potrzebny a centralny muszę mieć nawet bardziej niż tą lampkę w środku...
No i wyciągnąłem bezpiecznik 7,5 A od tmps.... Pomyślałem że skoro tak opisują tą instalację na skrzynce to może warto sobie sprawdzić podstawowe rzeczy w samochodzie.
Zacząłęm od świateł - wszytko ok - klakson radio itp działa. No to szczęśliwy prawie zwróciłem uwagę że ten tmps dalej się pali ;)
No to myślę że może tak musi być no i chciałem wyjechać z garażu... Za dźwignię... a ona nic.. mam automat...
No wystraszyłem się nieźle - ale już wiedziałem że i ten bezpieczniki 7,5 A muszę włożyć jak chcę jechać...
Znowu "ciepło" pomyślałem o producencie... za rewelacyjny opis... No i pojechałem na stację paliw z ojcem - a tam takich malutkich nie mają... Pojechałem do Norauto a tam też nie mają ;) kupiłem też mini ale z dłuższymi nóżkami - trochę odstaje - ale po włożeniu do gniazda od tmps zaczęła skrzynia działać ;) Koreańce... dawno się tak nie ucieszyłem z takiego zakupu za 4,99
Dopiero teraz na serwisie aukcyjnym znalazłem komplet za 2 PLN i kupiłem cały low profil mini fuse ;) Polecam każdemu Hyundai userowi kupić te malutkie żeby nie było przygód jak u mnie...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej