Witam. Miałem przy Accencie bagażnik dachowy i z moimi bicyklami przemierzałem setki kilometrów. Co do przyśpieszenia czy większego zużycia paliwa, to rzecz względna, bo na długich trasach miałem niewiele większe zużycie paliwa, a przyśpieszanie do 120km/h odbywało się jeszcze w normie. Są natomiast inne wady, moim zdaniem dotkliwsze. Niestety po użyciu bagażnika zostaje ślad na dachu, drzwi ciężej się zamykają po jego zamontowaniu i wysoki poziom hałasu powietrza przepływającego między rowerami powyżej 90km/h ( gwizdy zaczynają się po przekroczeniu 70km/h ). Z racji tych mankamentów zastanowił bym się nad bagażnikiem montowanym do haka i pokrywy bagażnika ( przy 2 rowerach jest to bardzo dobre rozwiązanie biorąc pod uwagę możliwość odkręcenia przednich kół i skrócenia długości rowerów tak, by nie wystawały poza obrys samochodu ). Rozwiązanie to jest zdecydowanie droższe, ale jeśli planujesz dłużej pojeździć tym samym modelem samochodu może okazać się słuszne ekonomicznie. Co do cen to jest duże ich zróżnicowanie w zależności od renomy firmy i materiałów z czego wykonany jest bagażnik. Trudno tutaj cokolwiek doradzić, bo są to zakupy epizodyczne i informacje dość szybko ulatują. Zaproponuję jednak byś przed zakupem udał się do jakiegoś sklepu z tego rodzaju asortymentem i sam ocenił jak takie konstrukcje wyglądają i jak są stabilne? Na koniec dodam tylko, że do Sonaty też zdecydowałem się na bagażnik dachowy z racji posiadanych już stojaków do rowerów pod ten typ mocowania ( jest to nowsze rozwiązanie bagażnika o konstrukcji samorozprężnej z aluminiowymi belkami i lepiej wyprofilowanymi poduszami przylegającymi do dachu, ale niestety łapy i tak uszkadzają jedną z uszczelek przy drzwiach, gdy zbyt mocno skręcimy bagażnik - co kiedyś niechcący uczyniłem :-/ ), poza tym niebawem będę miał 3 rowery na dachu. ;-) Pozdrawiam Igor.
P.S.
Cena mojego bagażnika kształtowała się na poziomie 350 PLN.