Autor Wątek: [Getz] [Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy  (Przeczytany 33810 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« dnia: 09 Maj 2013, 08:07:49 »
Witam.

Po organoleptycznym wiosennym przeglądzie samochodu znalazłem male ognisko rdzy (oczywiście w wiadomym w przypadku Getza miejscu...) Po pęcherzykiem
jest goła blacha. Oryginalny lakier Hyundaia z kodem koloru juz mam, moje pytanie jest jednak  takie - czy stosować jakiś dodatkowy podkład zabezpieczający pod lakier czy od razu mazać farbą blachę? Zależy mi na maksymalnie trwałym
i skutecznym zabezpieczeniu.
« Ostatnia zmiana: 20 Czerwiec 2020, 20:54:44 przez Brt »

Kurako

  • Gość
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Maj 2013, 09:38:18 »
gdzie ta rdza? bo dla mnie nie ma miejsca oczywistego bo nie mam ani jednego ogniska :)

Offline albert

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1815
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Maj 2013, 10:11:41 »
Andy, nie bądź taki tajemniczy. Zdradź, gdzie jest to oczywiste miejsce, to też popatrzę.

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Maj 2013, 10:44:17 »
Skąd ja wiedziałem, że skupicie sie nad kwestią, gdzie wyszła mi rdza i o to zapytacie... :-)  Zaspokajam ciekawość - klapa bagażnika, obok rączki do jej otwierania. Oczywiście miejsce nie bite, pojawiły się po prostu "burchle" (widziałem je już w tym miejscu na paru innych starszych Getzach). Trzeba coś z tym zrobić, zanim zacznie się toto powiększać, myśle po prostu, żeby je zdrapać, doszlifować jakimś drobniutkim papierem ściernym do gołej blachy i jakoś zabezpieczyć. Chyba, że to jakoś inaczej się robi w samochodach...

Offline albert

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1815
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Maj 2013, 11:22:29 »

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Maj 2013, 12:56:06 »
Cytat: "albert"
To powinno Ci pomóc:
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3549


Dzięki. Na szczęscie aż takich wykwitów to nie mam :-), zresztą mogę wieczorem podesłać zdjęcie jak to wygląda. Po przeczytaniu zastanawiam się tylko nad jednym - jak zerwę bąbel, wyczyszczę delikatnie rdzę, to prawdopodobnie będe musiał to zaszpachlować. Nie myslałem wczesniej nad tym, ale chyba samym lakierem nie bedę w stanie zniwelować ubytku?

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1732
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Maj 2013, 13:15:40 »
Jeśli to miejsce jest niewielkie to można użyć lakieru w buteleczce takiego jak do paznokci dostępne w sklepie moto. U siebie zdrapałem rdzę, na to cortanin. Potem pokładówka a na to lakier. Troszkę widać na dole klapy ale nie dużo a rdza w najgorszym przypadku spowolni się mocno.

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Maj 2013, 09:22:15 »
Cortanin chyba będzie dobry na pozbycie się rdzy bez dużych ubytków, przynajmniej tak mi się wydaje; z drugiej strony kusi mnie zwyczajne zeszlifowanie
bąbla i zamazanie blachy od razu oryginalnym lakierem (chociaż pewnie przydałby się wcześniej podkład reaktywny).

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1732
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Maj 2013, 21:27:20 »
Lepiej dać na blachę zwykła minie podkład reaktywny. Bo pod samym lakierem może zaraz znów rdza iść choć nie będzie widać. Co do cortaninu to nie wiem czy coś daje wogóle. Bo w tico czy był tym malowane czy nie i tak rdza wychodziła.

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #9 dnia: 20 Maj 2013, 07:38:18 »
Wytarlem rdzę papierem 400 (bardzo latwo zeszło bo bardzo miekka stal pod spodem), naniosłem sprayem 2 warstwy akrylu a potem lakier. Wygląda na zabezpieczone, zobaczymy na jak długo starczy.

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1732
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #10 dnia: 20 Maj 2013, 08:37:15 »
Sam lakier na gołą blachę lepiej nie dawać bo idzie ładnie pod nim zaraz rdza. Sam tak raz zrobiłem na progu i pod lakierem potem była zardzewiała blacha choć z zewnątrz nie było tego widać.
Lepiej już nawet tylko pomalować podkaładem minią i na to lakier plus bezbarwny. Wytrzyma o wiele dłużej.

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Maj 2013, 11:46:14 »
Chciałem od razu na blachę dać podkład reaktywny, ale ponoć na niego nie stosuje  się bezpośrednio lakieru, kupiłem więc w sprayu  podklad akrylowy i dopiero na to lakier. Najważniejsze to odciąć  stal od dostępu do powietrza i wilgoci - myślę, że mi się to udało, ale jak powstaną mikroszczeliny od wstrząsów, to rdza się pojawi jak piszesz.

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #12 dnia: 20 Maj 2013, 16:32:20 »
Cytat: "Andy"
Chciałem od razu na blachę dać podkład reaktywny, ale ponoć na niego nie stosuje  się bezpośrednio lakieru, kupiłem więc w sprayu  podklad akrylowy i dopiero na to lakier.


Co staneło na przeszkodzie żeby zrobic to jak technologia nakazuje czyli reaktywny+akrylowy+lakier ?

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
[Getz] Zabezpieczenie małego ogniska rdzy
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Maj 2013, 12:38:55 »
Pojemności. Wszystko sprzedawali w jakichś min. póllitrowych butelkach, kiedy ja potrzebowałem naparstek.

drq

  • Gość
[Getz] Rdzawy problem
« Odpowiedź #14 dnia: 16 Czerwiec 2015, 20:23:02 »
Witam:)

Pytanie, mam getza z 2004 roku, dzisiaj przyjrzałem się mu z bliska przy okazji mycia i jestem lekko przerażony, w przeciągu roku rdza zjada go w tempie astronomicznym - błotniki (przód / tył) + tylna klapa w okolicach tablicy rejestracyjnej, aż strach zajrzeć pod spód. Czy wasze auta z podobnego okresu równie są zjadane i 2gie pytanie czy jest jakiś środek który pozwoliłby na ograniczenie rozwoju rdzy na jakiś czas (nakładany bezpośrednio na rdze)

Dzieki z góry za odpowiedź

Pozdrawiam