[i20 PB] Wycie w przednim lewym kole podczas jazdy

[tomek505]

Witam Wszystkich Klubowiczów.
od kilku może kilkunastu dni podczas jazdy w przednim lewym kole daje się słyszeć dziwne wycie jakby umierające łożysko. Zaczyna się przy 60km/h i jakby cichnie po przekroczeniu setki. Co ciekawe hałas całkowicie zanika podczas skrętu w prawą stronę. Gdy podniosłem auto i zakręciłem kołem to delikatnie szumiało ale odgłos dochodził nie z piasty koła a raczej gdzieś od strony skrzyni biegów. W tym samym czasie pojawił się podobny odgłos podczas cofania a zwłaszcza pod górkę lub gdy auto ma większe obciążenie i trzeba mu dać więcej gazu. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź cóż to by mogło być. Mam nadzieję że to nie jest nic ze skrzynią bo wtedy pójdę z torbami Pozdrawiam

[barzuc]

Przeguby to raczej nie będzie, bo objaw byłby odwrotny niż opisany - nasilałoby się przy skręconych kołach (chrobotanie / odczucie jak przy jeździe po "tarce").
Może półoś, skoro dźwięk bliżej skrzyni...
Jeśli wycie zanika przy skręconych kołach to raczej elementy, które w takiej sytuacji inaczej pracują lub mogą się inaczej ustawiać jak mają luz (przeguby, półosie, mniej łożyska ale jak umiera to i inaczej może się układać).
A czy jak jedziesz spokojnie i gwałtownie puścisz gaz a potem go gwałtownie dodasz - słychać "puknięcie" (w obu sytuacjach)? Jak byłeś pod samochodem - masz jakiś luz na półosi (prawo / lewo, góra / dół, ruch obrotowy)?

[tomek505]

Dzięki za odpowiedź...
ani przeguby ani półosie nie mają luzów, wiadomo też nie są zamontowane na sztywno ale wszystko jest raczej w normie tak mi się przynajmniej wydaje, więc to bym wykluczył, no chyba że jakiś turek podczas montażu zapomniał napakować smaru do przegubu Co ciekawe mimo przejechania kilkuset kilometrów wycie się nie pogłębia dlatego narazie wstrzymuje się od wizyty u mechanika bo już wiem jak to będzie wyglądało: zakręci kołem i stwierdzi że jest ok.

[robaszek127]

Rozbierz i jak najszybciej nasmaruj owe łożyska a dzięki temu przedłużysz ich życie. Pewnie dali mało oleju i dlatego szumi łozyska. U mnie w getzie bardzo już odzywało się łożyska z tyłu. A że wymienia się całą piastę kupiłem firmy SKF. A że nie mogłem wymienić piasty bo nie chciała wyjść to otwarłem denko do łożyska tej starej. Okazało się że smaru było tylko troszkę i dopakowałem na maxa. Łożysko się wyciszyło i śmiga już dobre pół roku bez hałasu.