Witam,
jakiś czas temu kupiłem Lantrę. Dzisiaj odbierając auto od mechanika (gdzie były wymieniane amortyzatory) spytałem, jaki płyn do chłodnicy najlepiej zastosować. I odpowiedź trochę mnie zasmuciła, bo powiedział 'zależy jaki był wlany'. Niestety, poprzedni właściciel nie pamięta, jaki miał płyn i co teraz powininem zrobić? Mechanik wspominał o płynach, które się nie mieszają i że muszę uważać. Kupiłem jakiś orlenowski petrygoQ? Może być?
Pozdrawiam