1. zdejmujesz plastikowe nakładki ze śrub,
2. odkręcasz pióra (klucz 13mm bodajże),
3. ściągasz te duże, czarne plastiki mocowane na kołki wciskane (trzeba podnieść maskę), podważasz je i wychodzą (3 sztuki kołków), do tych plastików mocowane są też dysze spryskiwacza,zsuwasz wężyk, żeby je całkiem odłączyć,
4. trzpienie na których mocowana jest wycieraczka zabezpieczone są przed wypadnięciem zawleczkami sprężystymi założonymi na obwodzie, usuwasz je i można przeczyścić i nasmarować tuleje i trzpień, żeby to ładnie chodziło.