Autor Wątek: Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!  (Przeczytany 4023 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

waxain

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« dnia: 14 Lipiec 2008, 15:09:52 »
Po 10 dniach od zakupu auta (diesel) okazało się, że stojąc na parkingu pod biedronką auto już nie rusza (kręci ale nie rusza). Elektryk stwierdza iż jest to coś z immobilaizerem (na komputerze było takie info) i że muszę z tym do ASO iść. Dziś rano holowanie do ASO w bytomiu i po 2h info, ze to nie immobilizer a pompa wysokiego ciśnienia! Auto owszem zapala już (po 3-5s), tyle, że zdarzenie może się powtórzyć. Wycena 2600zł za oryginał (załamanie) +robocizna to daje około 3 tys zł. Kilka telefonów po hurtowaniach, auto naprawach i wynik...zamiennik za 2 tys zł. Istnieje też (o ile ta pompa jest bosha, a tego jeszcze nie wiem) możliwość regeneracji pompy (tu taki serwisik: http://www.bosch-adamczyk.pl/ ) co zdecydowanie odradzają w ASO (hehe).

Czy ktoś z Was miał taką "przygodę" z pompą i jak ją rozwiązał bo przyznam, że czuję pewną bezsilność w tej materii. Będę próbował coprawda dociec swoich praw przed sprzedającym (autokomis) tak by on poniósł koszty naprawy, jednak czy to mi sie uda (i jak długo będzie się to ciągło) tego nie wiem...

wlad

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Lipiec 2008, 18:28:02 »
jedynie jak moge cie pocieszyc to moze informacja,ze jezeli jest tam oryginal to na pewno boscha.

waxain

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Lipiec 2008, 18:54:50 »
Dzięki, to już coś...

Hants

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Lipiec 2008, 19:35:39 »
Ceny czesci do diesla to jakis horror...

waxain

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Lipiec 2008, 21:06:19 »
Dodam jeszcze, że w ASO podsumowali usterkę tak:
"pompa wysokiego ciśnienia do wymiany, zbyt długi czas nabijania ciśnienia paliwa niezbędnego do prawidłowego wtrysku oleju napędowego"

BartBartez

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Lipiec 2008, 23:30:53 »
Ja bym regenerował.

waxain

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Lipiec 2008, 08:39:26 »
Chcę sprawdzić numer tej pompy, w którym miejscu ją znajdę?

Już znam ten numer :)

IgoReCzeK

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Lipiec 2008, 13:30:00 »
Cytat: "BartBartez"
Ja bym regenerował.

Witam. Jeśli masz czy jeździć, to przychylił bym się do stwierdzenia kolegi BartBartez. A swoją drogą miałeś pecha, że padła Ci właśnie ona. Co do miejsca usytuowania numeru seryjnego pompy wtryskowej, to nie jestem w stanie Ci pomóc, od zawsze gustowałem w napędach opartych na etylinie. :-/ Pozdrawiam Igor.

waxain

  • Gość
Pompa wysokiego ciśnienia - wymiana!
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Lipiec 2008, 13:41:35 »
Dziś jeszcze jestem umówiony z elektrykiem (ponoć jeden z lepszych) jak mu powiedziałem o ASO to stwierdził, że to wcale nie musi być pompa i że to sprawdzi jeszcze (ASO lubi najdroższe diagnozy...). Jeśli jednak to będzie pompa to albo regeneracja (mam tu niedaleko świetny serwis bosha) albo kupno używanej (jakaś tam miesięczna gwarancja jest na to).

Co do pompy, mieści się ona pod pokrywą silnika z jego prawej strony :)

[dodano 21.07.2008]
Kilka nowych faktów. Zaobserwowałem, że rozruch auta gdy silnik jest rozgrzany trwa dłużej (im bardziej rozgrzany silnik tym dłuższy czas rozruchu), nawet do 7-8s po około 40Km jazdy, przy zimnym silniku to kwestia 1-2s.
Chociaż ASO jako główną przyczynę podało pompę wysokociśnieniową (jak się też dowiedziałem jest to 1 rzecz wg. ich procedury która podają za przyczynę przy takim zachowaniu auta...) to wielu innych niezależnych mechaników (a także osób zajmujących się stricte regeneracją pomp) jest zdania iż to mało prawdopodobne przy tak małym (80 tys) przebiegu i dość młodym roczniku auta (październik 2002). Auto w tej chwili stoi u mechanika który ma znaleźć przyczynę (mam taką nadzieję) a w przypadku jeśli jej nie znajdzie przekazać pompę do sprawdzenia co już niestety wiąże się z dalszymi kosztami :( Jeśli komuś z Was samochód podobnie kiedyś się zachowywał proszę o jakiekolwiek informacje jak problem został usunięty/rozwiązany co z pewnością pomoże mi w dalszej walce z problemem.
Na koniec dodam jeszcze, że komputer nie wykazuję żadnych błędów, wszystkie parametry są w normie (łącznie z ciśnieniem, obrotami itd.).