Forum > Getz

Świerszcz pod maską

<< < (2/4) > >>

kuzak:

--- Cytat: "HaGie" ---u mnie piszczy lozysko oporowe na sprzegle ;)
--- Koniec cytatu ---


Muszę sprawdzić z tym sprzęgłem...
Dzięki wszystkim za rady <piwo>

Hants:
Uszczelka na kolektorze wydechowym - połaczenie z pierwsza rura wydechu.

kuzak:

--- Cytat: "HaGie" ---u mnie piszczy lozysko oporowe na sprzegle ;)
--- Koniec cytatu ---


Witam!
Obserwowałem ostatnio Gacka i faktycznie piszczenie ustaje po wciśnięciu sprzęgła.
Jak mam wciśnięte sprzęgło to nawet przy zwiększeniu obrotów jest cicho.

Ile taka naprawa może kosztować z robocizną?
I czy trzeba to robić na gwałt, czy dokulam się te 4000 do przeglądu?

P.S. Czy to nie za wcześnie na takie usterki?

HaGie:

--- Cytat: "kuzak" ---
--- Cytat: "HaGie" ---u mnie piszczy lozysko oporowe na sprzegle ;)
--- Koniec cytatu ---


Witam!
Obserwowałem ostatnio Gacka i faktycznie piszczenie ustaje po wciśnięciu sprzęgła.
Jak mam wciśnięte sprzęgło to nawet przy zwiększeniu obrotów jest cicho.

Ile taka naprawa może kosztować z robocizną?
I czy trzeba to robić na gwałt, czy dokulam się te 4000 do przeglądu?

P.S. Czy to nie za wcześnie na takie usterki?
--- Koniec cytatu ---


cze

ile naprawa to nie wiem

mi piszczy prawie od nowosci a mam juz 61 tys przebiegu i piszczy sobie dalej :D

kuzak:
HaGie ty twardzielu!!! :lol:

Dzisiaj wykonałem parę telefonów po serwisach i kazali mi natychmiast zmieniać i to cały komplet: tarcza sprzegłą+docisk+łożysko za około 1300 pln. Że stanę na drodzę, że nie będę mógł zmienić biegu itp
Też mnie kusi, żeby tego nie zmieniać, bo na jazdę mi to niewpływa, sprzęgło bierze jak brało. Tyle, że zbliża się okres wakacyjny i parę dłuższych tras.

Sam nie wiem co robić :?:

Żeby w samochodzie cieszącym się dobrą opinią jeśli chodzi o bezawaryjność zmieniać sprzęgło po 50 kkm...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej