Forum > i30 FD
Komputer pokładowy - spalanie itp.
vesoly:
Ano powiemy tyle, że po pierwsze zawsze należy starać się tankować do pierwszego wybicia.
A po drugie ja podałem średnie spalanie z kilku tankowań. Dzięki temu niweluje się te różnice przy tankowaniu do "różnego pełna" :)
grzech:
OK.
Nalałem 53 litry gdzie jeszcze komp wskazywał do końca 56km.
Więc było chyba pod korek :)
gummi.cezar:
Poczytaj sobie czym grozi dolewanie pod korek:
http://i30forum.pl/viewtopic.php?f=6&t=38&st=0&sk=t&sd=a&start=150#p3366
sopel:
--- Cytuj ---Poczytaj sobie czym grozi dolewanie pod korek:
http://i30forum.pl/viewto...start=150#p3366
--- Koniec cytatu ---
(w teorii)
--- Cytat: "wlad" ---sopel napisał/a:
a to ile akurat pokazuje komptuter to inna sprawa , czasme pokazuje 108 , czasem pokazuje 80. w sumie nawet nie wiem od czego to jest zalezne.
komputer przelicza to na podstawie sredniego zuzycia paliwa
--- Koniec cytatu ---
z tym tez nie do konca sie zgodze.
przynajmniej jesli chodzi o ten komputer, ktory my widzimy.
prosty eksperyment mozna zrobic, jak nam sie zaswieci rezerwa , kasujemy wszystkie wskazania jakie mamy i pojezdzijmy troche ostrzej na niskich biegach, wg komputera, ktory widzimy spalanie moze wynosic jakies 15l/100, w takim razie komputer powinien pokazywac jakas smiesznie mala ilosc kilometrow do przejechania, a tak nie jest.
wg mnie jest jeszcze jakis komputer , ktory "uczy" sie jak jezdzimy ,ewentualnie zbiera informacje od poczatku istnienia samochodu nt spalania.
grzech:
gummi.cezar - czytam i czytam.
Czy sądzisz że lejąc pod korek, coś można zalać, uszkodzić?? Mamy coś takiego w autach??
A co do uczącego sie komputera... coś w tym jest, bo też mnie pewne rzeczy irytują a których nie jestem w stanie wytłumaczyć, bo to nie jest przeliczanie tylko coś w rodzaju... historii użytkowania auta.
Nawigacja
[#] Następna strona