Forum > Instalacja LPG, CNG, inne
Problemy z butlą.
KAROL208:
Czy niedopełnienie butli nastąpiło tylko ostatnio czy występowało od samego początku??
Sądzę że:
Masz podgięty pływak. Należy wyjeździć gaz wykręcić wielozawór. Możliwe że masz zły zamontowany wielozawór nie do właściwej butli. ważny jest zakres pracy pływaka oraz kąt obsadzenia wielozaworu.
Pływak ma za zadanie nie tylko wskazywać poziom LPG ale również jest elementem który powoduje zamknięcie dopływu LPG do butli po wzniesieniu pływaka na określoną wysokośc.
Najlepiej zrób zdjęcie butli i wielozaworu , masz tam opisy na butli i na wielozaworze więc wysokość butli i kąt obsadzenia wielozaworu powinna być taka sama.
--- Cytat: "Brayan73" ---najprawdopodobniej masz zalaną butle woda (tankowanie na lipnych stacjach) miałem tak butla 35l wchodziło 15l-17l
ewentualnie zawór ciśnieniowy padł i odbija wcześniej
--- Koniec cytatu ---
Gdyby była woda to auto by nie jeździło, gaz zasysany jest z dna butli w fazie ciekłej a nie lotnej. więc najpierw zassało by wode :)
Hants:
--- Cytat: "KAROL208" ---Możliwe że masz zły zamontowany wielozawór nie do właściwej butli
--- Koniec cytatu ---
Bardzo mozliwe i nawet by się zgadzało, jesli wpakujesz wielozawór od toroida do cylindryka.
BASIK:
Auć, chyba podgięty jest ten dybek, bo na wodzie nie jeżdżę. :mrgreen:
Hm... tym autem jeździli kupę lat moi rodzice - twierdzą, że tankowali normalnie - tzn. 40-45l ...tak się zaczęło dziać od jakiegoś roku i oczywiście mi - ech, jak pech to pech.
Hants:
Wyjezdzij cały gas, kup zamiennik i podjedz do jakiegokolwiek kowala na wymianę. Dlaczego radzę wymienić cały element? Bo obiło mi sie o oczy na forum lpg, że prawo zabrania modyfikacji wielozaworów, a podginanie drucików już jest modyfikacją (pozwalającą np na przepełnienie butli) :-)
Chyba, że masz stalowe nerwy i ssSSSsssyk uciekających resztek gazu Cię nie przeraża - to zrób to sama. :lol:
BASIK:
Bardzo dziękuję :-) za rady
Pojadę wymienić szpejo do mechanika, ssyyyyk to mały pikuś i tak co jakiś czas śmierdzi mi gazem w kabinie (wtedy obroty wariują), ale nie chcę spowodować jakiejś niekontrolowanej detonacji :mrgreen: bo mnie jeszcze wezmą za jakiegoś terrorytę-kamikadze :lol:
Nawigacja
[#] Następna strona