No to czas i na moje dwa grosze:
Moja czarna strzała mimo, że ma klamki w kolorze nadwozia, bo są czarne
rdza wyszła, niestety, kilka razy robione zaprawki, ale uznałem, że szkoda zachodu i co jakiś czas grubym markerem przejeżdżam i na jedno wychodzi
1. SPRZĘGŁO i skrzynia biegów - chyba największa wada tego samochodu, chyba jak każdy ciężko zrozumieć co autor miał na myśli tworząc tak nieprecyzyjną i toporną skrzynie. Mi zaczyna się ślizgać sprzęgło, także niedługo jakiś grubszy serwis się szykuje.
2. jak wspomniałem wcześniej RDZA NA KLAMKACH temat rzeka, ASO się wypieło więc nie wierciłęm tematu.
3. PISKI PRZY WCISKANIU PEDAŁU SPRZĘGŁA okropność4. SILNIK - kupując i20 w styczniu 2010 r. reklamowali go jako nowoczesna jednostka Kappa 1.2 i to chyba jedyne co im w tym samochodzie wyszło, bez awaryjny, bystry, czasami brakuje kilku KM, ale wiadomo, to tylko 1.2 i aż 78KM5. fotele -- hmm.. no Jaguar to to nie jest i nie będzie, siedzi się jak na krześle drewnianym w domu więc niestety bez szału,
6. czytam o problemach z grzaniem, ja nie stwierdziłem takich, może dlatego że przesiadłem się z Cinquecento, które do nagrzania potrzebowało 70km
Poza tym zwykłe wymiany serwisowe, klocki, tarcze, raz aku (prawdopodobnie podmienili mi na pierwszym serwisie w ASO), świece (bo się dławił - po wymianie ok), amorki też są wymienione, także nie było żadnych poważniejszych napraw do dnia dzisiejszego
w skali od 0 do 10 dałbym mu 6 - AŻ 6 za niezawodność, ale tylko 6 za ww. mankamenty