Napęd na tył w A załącza się, jak przód łapie uślizg, czyli wystąpi różnica obrotów między kołami przednimi i tylnymi, ALE: tył dołącza elektronika, więc nie czeka do pełnego uślizgu, tylko reaguje z lekkim wyprzedzeniem. Jakie są to czasy nie odpowie Ci nikt, może projektant systemu... Nic też się nie zapala na pulpicie, działa to poza Tobą i nie informuje Cię o niczym. Jest to działanie niezależne od ESP, oczywiście. W trybie LOCK, świeci kontrolka, sprzęgło jest spięte na sztywno ale przy (chyba) 30 czy 40 km/h zaczyna odpuszczać stopniowo (kontrolka zostaje). Przy szybszej jeździe przechodzi w A (ale kontrolka zostaje). Jak zwolnisz, sprzęgło zaczyna stopniowo łapać, aż do całkowitego spięcia mostów.
Wg moich doświadczeń, na szosie lepiej mieć A. Tryb LOCK - tylko do powolnego wyjazdu z zasp, itp.