i jednak poszła uszczelka, planował będę na pewno, do tego uszczelniacze zaworów, dotarcie gniazd zaworów, wszystkie paski nowe, napinacze i takie tam,
mam pytanie jak dostać się do uszczelniacza wałku korbowego?
zastanawiam się jeszcze nad remontem dołu silnika tzn, pierścienie, panewki, szlif cylindrów i wału korbowego ale nie wiem czy warto wkładać tyle kasy w auto, sonata ma mi posłużyć jeszcze ok 1 do 2 lat, później jakiś nowszy hyundai,
wymiana samych pierścieni raczej nie ma sensu?