Autor Wątek: [Getz] [Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę dłu  (Przeczytany 22676 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

771025

  • Gość
Witam,
na początek witam  Serdecznie Wszystkich Forumowiczów.

Zakupiony Getz z 2004 roku z silnikiem 1.3 i przebiegiem nieco ponad 83 tys. km.
Ponieważ poprzedni właściciel w zasadzie nic przy nim nie robił (poza klockami z przodu, wymianą świec, olejów i filtrów oraz końcówką drążka jak twierdził) wiedziałem, że na dzień dobry będę musiał wymienić rozrząd. Pojechałem na warsztat, mówię, że świeży zakup i żeby sprawdzili co i jak.
I oto co wyszło:
1. Rozrząd wiadomo, ale bez pompy wody bo na innym pasku.
2. Tuleje gumowe w tylnej belce z obu stron.
3. Poduszka tylna pod silnikiem/skrzynią biegów - ta co jest centralnie na środku pod autem.
4. Końcówki drążków z przodu prawo i lewo.
5. Dorzuciłem do tego jeszcze filtr paliwa - bo w instrukcji jest, żeby wymienić po 60 tys. km.
Przeszliśmy do biura i pytam ile mnie to wyniesie. Facet pogrzebał w kompie trochę, mówi, że wszystkiego mi od ręki nie sprawdzi, bo musi podzwonić, trochę wg szacunku pojechał i na koniec mi strzelił , że jakieś 1 100 zł (materiały + robocizna). No cóż podziękowałem, bo koszt mnie trochę przytłoczył.
Sam pogrzebałem trochę w necie, głównie na stronie inter carsu i wyszło mi, że za części byłoby ok. 550 zł, czy w takim przypadku robota na następne powiedzmy 550 zł to nie za dużo, jak na zakres prac ? Pytam, bo nie mam w ogóle doświadczenia w temacie Gacka. Zastanawiam się też, czy konieczna jest wymiana filtra paliwa ? Proszę o jakieś rzetelne porady w temacie.
« Ostatnia zmiana: 20 Czerwiec 2020, 18:45:03 przez Brt »

Offline BartBartez

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 317
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Styczeń 2013, 09:26:46 »
Wymiana rozrządu około 200zł, tuleje na belce 150zł, poduszka silnika 50zł, wymiana końcówek + ustawienie zbieżności 120-150zł, wymiana filtra 30zł.
Samochód kosztuje.

771025

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Styczeń 2013, 13:29:29 »
Cytat: "BartBartez"

Samochód kosztuje.


Ale ja sobie zdaję sprawę, że utrzymanie samochodu, to mniej więcej jak utrzymanie członka rodziny, nie mniej jednak nigdy do tej pory nikt mnie "nie zastrzelił" taką kwotą za naprawę auta.

ps. dzięki za wyliczankę kosztów.

Pozostaje jednak pytanie czy wymiana filtra paliwa ma jakieś logiczne uzasadnienie, bo np. kiedyś miałem punto 1 i tam filtr wymieniałem bo stary po prostu przegnił (trochę niefortunne umiejscowienie), kolejno w puncie 2 i grande filtra się nie wymienia wcale, więc zastanawiam się nad sensem tej operacji w Gacku.

popej

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Styczeń 2013, 13:51:18 »
Nawet nie jest drogo za tę robociznę. U mnie w nowym Seacie Leonie sam duży przegląd z wymianą płynów, klimatyzacją itp, wyniósł prawie 1000zł (oczywiście mówię o ASO).

Co do samego grzebania, to rozrząd wymienisz sam jak się orientujesz, bo tak na żywioł to można szkód narobić  :mrgreen: Tuleje sam to nie bardzo, zbieżność również, więc ja bym odżałował tego kafla na serwis auta. Uwierz, że po wymianie tego wszystkiego Getz będzie służył CI bezawaryjnie przez długi czas  :-D

771025

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Styczeń 2013, 14:31:13 »
Wiesz popej, Twoje ostatnie zdanie najbardziej mi się podoba :)

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1453
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Styczeń 2013, 18:32:10 »
Po pierwsze sam po zakupie pytalem się w sklepach o rozrząd i nawet w sklepie "Fota" podobno hurtownia ceny do getza były wielkie bo dla nich to japonczyk. Rozrząd kupiłem w sklepie internetowym b.dobrej firmy sprawdzonej w tico czyli GMB. Wymieniłem zaraz po zakupie przy przebiegu ok 150tys pasek daytek, rolkę GMB ( była taka sama zalożona  GMB przez serwis i nie oznaczała się zużyciem) plus pompa wodna GMB bo fabryczna  miała luz duży i pewnie nie wytrzymała by katalogowego 180tys do wymiany. Za rozrząd kompletny dałem 185zł plus olej elf 10w40 64zł i niemiecki filtr mann 19zł.
W Focie za sam pasek wołali 110zł, pompa gmb 120zł i rolka 90. Więc sporo zaoszczędziłem poprzez zakup przez neta.  Z wymianą jest trochę trudna sprawa jak ktoś nie robił tego to raczej niech nie ryzykuje.
Co do ceny remontu to lepiej popytać się w wielu miejscach a najlepiej u znajomego. Bo nie warto zawsze ufać opinii mechanika, bo oni często wymieniają dobre elementy bo mają zysk dodatkowy. A nawet warto samemu wjechac na kanał i sprawdzić czy rzeczywiście tuleje belki mają luz bo mnie trochę dziwi przebieg 80tys i konieczność ich wymiany.
Tak samo filtr paliwa nie wymieniałem, ani świece ani foltr powietrza skoro są dobre. Nie patrze zbytnio na wskazania instrukcji.  Niektórzy wymieniają co roku filtry ale i przewody zapłonowe i świece.

771025

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Styczeń 2013, 18:52:54 »
Cytat: "robaszek127"

Co do ceny remontu to lepiej popytać się w wielu miejscach a najlepiej u znajomego. Bo nie warto zawsze ufać opinii mechanika, bo oni często wymieniają dobre elementy bo mają zysk dodatkowy. A nawet warto samemu wjechac na kanał i sprawdzić czy rzeczywiście tuleje belki mają luz bo mnie trochę dziwi przebieg 80tys i konieczność ich wymiany.
Tak samo filtr paliwa nie wymieniałem, ani świece ani foltr powietrza skoro są dobre. Nie patrze zbytnio na wskazania instrukcji.  Niektórzy wymieniają co roku filtry ale i przewody zapłonowe i świece.


Mechanik, jak mechanik, niby zaufany bo teściu i szwagier do niego jeżdżą już kilka lat i niby robi dobrze. Mam dość mechaników z przypadku. Ile się da, to tyle robię przy samochodzie sam. Za rozrząd się nie biorę, wolę zapłacić te 2 stówki i oddać auto do warsztatu, tym bardziej, że silnik kolizyjny. A co do samego zawiasu, to też mi się wydaje, że to trochę za wcześnie, ale z drugiej strony w aucie jest hak i to by wskazywało na szybsze zużycie poduszki pod skrzynią, ale tylna belka... hmm no nie wiem co o tym myśleć.  
Czyli, że masz nalatane ponad 150 tys. km i filtra paliwa nie ruszałeś ?

Offline kosmos2011

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 8169
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Styczeń 2013, 21:13:51 »
Cytat: "771025"


Pozostaje jednak pytanie czy wymiana filtra paliwa ma jakieś logiczne uzasadnienie więc zastanawiam się nad sensem tej operacji w Gacku.


Pan sprawdzi wg instrukcji http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2736 co i kiedy się wymienia.

popej

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #8 dnia: 09 Styczeń 2013, 21:30:49 »
Przecież kolega napisał, że wg instrukcji sprawdzał i należy wymienić  :-P Ale osobiście to nie wiem czy jest sens wymiany tego elementu tak szybko. W sumie nie wiesz kto jakie paliwo tankował, ale jeżeli nie ma żadnych objawów to nie ma sensu moim zdaniem.

Offline BartBartez

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 317
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #9 dnia: 09 Styczeń 2013, 23:28:39 »
Cytat: "popej"
W sumie nie wiesz kto jakie paliwo tankował, ale jeżeli nie ma żadnych objawów to nie ma sensu moim zdaniem.

Lepiej poczekać aż się zapcha. Laweta taniej wyjdzie. W sumie rozrządu też nie ma sensu wymieniać skoro nie ma żadnych objawów :evil:

Offline Zbyszek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1311
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #10 dnia: 09 Styczeń 2013, 23:51:08 »
Cytat: "BartBartez"
Lepiej poczekać aż się zapcha. Laweta taniej wyjdzie. W sumie rozrządu też nie ma sensu wymieniać skoro nie ma żadnych objawów :evil:


 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

popej

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Styczeń 2013, 02:51:35 »
Ach, ta polska ironizacja...Zamiast napisać coś kulturalnie w stylu "Według mnie, ja bym to jednak inaczej zrobił" to oczywiście trzeba udowodnić coś komuś. Napisałem moim zdaniem, bo ja osobiście bym nie wymieniał. Poza tym zatkany filtr paliwa daj objawy, to przerywanie, to słabe odpalanie, to niewkręcanie się na obroty. Oczywiście może też nie dawać żadnych.

Cytuj
Lepiej poczekać, aż się zapcha


Tak, bo drożny nowy filtr paliwa również nie może się zapchać. Więc nie rozumiem, skoro z obecnym nie ma żadnych problemów, to prawdopodobieństwo jego "zapchania się" jest zbliżone do prawdopodobieństwa zapchania się nowego filtru. Poza tym nie wpadajmy w skrajność, to nie ON.

771025

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Styczeń 2013, 08:17:52 »
[/quote]
Lepiej poczekać aż się zapcha. Laweta taniej wyjdzie. W sumie rozrządu też nie ma sensu wymieniać skoro nie ma żadnych objawów :evil:[/quote]

I po co te sarkazmy ? Pytam grzecznie i takowej odpowiedzi oczekuję. Skoro napisałem, że w innym samochodzie filtr wymieniałem, bo przegnił, a żadnych negatywnych objawów nie było i samochód bezproblemowo przejeździł ponad 230  tys. km, a do tego jeździłem innymi samochodami, w których producent w ogóle nie zaleca wymiany filtra paliwa, to chyba mogę zapytać o sens takiej operacji, nieprawdaż ?
Pytałem też dlatego, że na tym forum "spotykają" się ludzie jeżdżący takimi modelami i mają doświadczenie, którego ja osobiście w tym modelu nie mam, więc jak kolega POPEJ napisał, że przejeździł drugie tyle i filtra nie wymieniał i nic złego się nie dzieje, to jest to jakaś konstruktywna odpowiedź, a nie slogany rzucane bez pokrycia.
A'propos zatkał Ci się kolego filtr paliwa ? wymieniałeś go już wg instrukcji ?
Poza tym, potrafię rozróżnić konsekwencję pomiędzy brakiem wymiany rozrządu, a filtra paliwa.
Pozdrawiam

Offline BartBartez

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 317
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #13 dnia: 10 Styczeń 2013, 09:09:41 »
Stary filtr paliwa skorodowany od wewnątrz (za pomocą wody znajdującej się w paliwie) może spowodować przedostanie się drobinek rdzy do listwy wtryskowej.
Tak samo w starym filtrze paliwa mogą się oderwać drobinki papieru filtracyjnego, które po latach już papieru nie przypominają. W takich przypadkach konieczna może się okazać operacja czyszczenia układu paliwowego oraz wymiana wtryskiwaczy.
Czyli z grubsza:
Wtryskiwacze 4x250zł
wymiana i czyszczenie układu około 200zł.
Cytat: "771025"
Poza tym, potrafię rozróżnić konsekwencję pomiędzy brakiem wymiany rozrządu, a filtra paliwa.

Czy aby na pewno?

Cytat: "771025"
w innym samochodzie filtr wymieniałem, bo przegnił, a żadnych negatywnych objawów nie było i samochód bezproblemowo przejeździł ponad 230 tys. km

Ja znam przypadki pasków rozrządu, które zrobiły ponad 200 tys km ale czy watro ryzykować?

Cytat: "771025"
jeździłem innymi samochodami, w których producent w ogóle nie zaleca wymiany filtra paliwa

A jakie to auta jeśli można zapytać?

771025

  • Gość
[Getz] Gacek kupiony, warsztat odwiedzony i .... (trochę długie)
« Odpowiedź #14 dnia: 10 Styczeń 2013, 10:33:00 »
Stary filtr paliwa skorodowany od wewnątrz (za pomocą wody znajdującej się w paliwie) może spowodować przedostanie się drobinek rdzy do listwy wtryskowej.

Czy ja napisałem że skorodowany od wewnątrz ? Nie, skorodowany od zewnątrz przez to, że umiejscowiony był przy prawym tylnym kole, dość nisko i wykonany z metalu, a z tego co widziałem to w Gacku jest obudowa z plastiku.


Czy aby na pewno?

Tak, sam przytoczyłeś chociażby koszty związane z niewymienienie filtra paliwa - 1200 zł, a niewymienienie rozrządu to około 3000 zł.


Ja znam przypadki pasków rozrządu, które zrobiły ponad 200 tys km ale czy watro ryzykować?

Jeżeli rozrząd jest bezkolizyjny to ryzykować można, bo najwyżej stanie się gdzieś w środku pola w nocy, ale tu nie o to chodzi. Patrz odpowiedź wyżej.

A jakie to auta jeśli można zapytać?
Różne ze stajni Fiata, Skody, Nissana, Opla