Słuchajcie byłem i nie stwierdzono wycieków aż takich wielkich, niby trochę tam przepocone gdzie skrzynia łączy się z wałem ale nie ma możliwości aby aż tyle pociekło
Cały spód umyty i po przejechaniu 1000 km mam podjechać na kontrole
I mam teraz takie podejrzenia że albo ktoś zaparkował na moim miejscu postojowym i dolewał sobie nieudacznie oleju, albo ktoś zrobił mi głupi kawał wylewając olej pod samochód