Autor Wątek: [Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie  (Przeczytany 38427 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #60 dnia: 03 Styczeń 2013, 00:38:39 »
Cytat: "kml"
Miałem średnią praktycznie na poziomie 79 OIDP z dystansu rzędu ~ 420 km i to bez ciągłego pałowania do oporu.


Czyli na tej trasie 420km byłbyś pewnie jakieś 30-60 minut szybciej ode mnie co nadal utwierdza mnie w przekonaniu, że takie ryzyko się nie opłaca ;-)

Cytat: "IgoReCzeK"
Dla mnie najważniejszy jest zarówno komfort samej jazdy jak i warunki prowadzenia samochodu. Po co mam co trochę hamować jadąc jakieś 140-150km/h, kiedy mogę sobie spokojnie równym tempem podróżować bez stresu, a później wysiadając z samochodu być mniej zmęczonym. 8-) Z drugiej zaś strony czym rzesz jest ta godzina, czy dwie zaoszczędzone podczas szybkiej podróży? Czy całe Wasze życie, to wyścig szczurów? Ach ta dzisiejsza młodzież i ... "doradcy handlowi" mordujący służbowe samochody. :roll:


Dobrze wiedzieć, że nie jestem odosobniony w swoich poglądach 8-)

Hants

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #61 dnia: 03 Styczeń 2013, 10:48:07 »
Cytat: "Łukasz"
IgoReCzeK napisał/a:
Dla mnie najważniejszy jest zarówno komfort samej jazdy jak i warunki prowadzenia samochodu. Po co mam co trochę hamować jadąc jakieś 140-150km/h, kiedy mogę sobie spokojnie równym tempem podróżować bez stresu, a później wysiadając z samochodu być mniej zmęczonym.  Z drugiej zaś strony czym rzesz jest ta godzina, czy dwie zaoszczędzone podczas szybkiej podróży? Czy całe Wasze życie, to wyścig szczurów? Ach ta dzisiejsza młodzież i ... "doradcy handlowi" mordujący służbowe samochody.  


Dobrze wiedzieć, że nie jestem odosobniony w swoich poglądach  


Ja tez tak myslę, bardzo rzadko przekraczam dozwolone prędkosci, a hamowanie na autostradzie to wg mnie obciach.

http://www.sports-tracker.com/#/workout/Hants/2v0hbsvb3k25h6uu

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #62 dnia: 03 Styczeń 2013, 13:01:59 »
Cytat: "IgoReCzeK"
Ja się na całe szczęście wyleczyłem w ubiegłym roku z okowów tej opresji i mijają mnie teraz niejednokrotnie samochody z silnikami od kosiarek do trawy jadące gdzieś na łeb, na szyję. Dla mnie najważniejszy jest zarówno komfort samej jazdy jak i warunki prowadzenia samochodu. Po co mam co trochę hamować jadąc jakieś 140-150km/h, kiedy mogę sobie spokojnie równym tempem podróżować bez stresu, a później wysiadając z samochodu być mniej zmęczonym.  8-) Z drugiej zaś strony czym rzesz jest ta godzina, czy dwie zaoszczędzone podczas szybkiej podróży? Czy całe Wasze życie, to wyścig szczurów? Ach ta dzisiejsza młodzież i ... "doradcy handlowi" mordujący służbowe samochody.  :roll:


Czy do zeszłego roku też brałeś udział w wyściu szczurów, ale teraz jesteś ponadto?

[ Dodano: 2013-01-03, 13:02 ]
Cytat: "Hants"
Ja tez tak myslę, bardzo rzadko przekraczam dozwolone prędkosci, a hamowanie na autostradzie to wg mnie obciach.


A jakieś doświadczenia z PL?

[ Dodano: 2013-01-03, 13:05 ]
Cytuj
Dobrze wiedzieć, że nie jestem odosobniony w swoich poglądach



Aż tak potrzebujesz grupy wsparcia?

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #63 dnia: 03 Styczeń 2013, 17:35:22 »
Cytat: "kml"
Aż tak potrzebujesz grupy wsparcia?


Nie bardziej niż ktoś tu próbuje udowodnić jaki to z niego świetny i szybki kierowca, polskie drogi to tor a Accent to rajdówka ;-)  Dzisiaj został ogłoszony wyrok Marcina Z. - też był szybki...

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #64 dnia: 03 Styczeń 2013, 17:51:33 »
Łukasz, ja nic i nikomu, a już na pewno nie Tobie, nie muszę udowadniać. Kiedy piszę o moich doświadczeniach to nie robię tego po to żeby ktoś przyznał mi rację bo mam to w głębokim poważaniu. Wymianę postów z Tobą traktuję jako zabawę bo jesteś zakochany w accencie do tego stopnia, że nie widzisz żadnych jego wad a wszystkie negatywy starasz się obrócić korzyść porównując go do innych samochodów.

Co ciekawe to co dla mnie jest istotne w tej konstrukcji (np niezależne tylne zawieszenie) dla Ciebie nie istnieje. Ja staram się wykorzystać z możliwości accenta tyle ile jestem w stanie a Ciebie raduje jazda na trasie z prędkością 110km/h. Dla mnie 1.3 jest słabe paliwożerne i głośne a dla Ciebie jest oszczędne, wystarczająco dynamiczne i głośne.

Czytając Twoje posty widzę obraz osoby, która ma pierwszy samochód w życiu i tak się złożyło, że to accent i zapewne stąd snujesz opowieści SF o tuningu 1.3 i innych cudach wiankach dotyczących tego samochodu. Też to przerabiałem i bardzo dokładn badanie tematu wykazało kompletny bezsens takich pomysłów. Nie przyjmujesz do wiadomości, że z accenta nie da się nic zrobić bo 1)w tym samochodzie nie ma żadnego ukrytego potencjału 2)nie ma do niego żadnych gratów poza utwardzonymi sprężynami.

Z zasady nie chce mi się jeździć na zloty, ale jeżeli kiedyś na jakimś się zapowiesz to z przyjemnością przyjadę żebyś mi pokazał swoją technikę jazdy accentem.

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #65 dnia: 03 Styczeń 2013, 20:09:39 »
Widzę, że czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją najmocniejszą stroną ale po kolei:

Cytat: "kml"
Łukasz, ja nic i nikomu, a już na pewno nie Tobie, nie muszę udowadniać. Kiedy piszę o moich doświadczeniach to nie robię tego po to żeby ktoś przyznał mi rację bo mam to w głębokim poważaniu. Wymianę postów z Tobą traktuję jako zabawę bo jesteś zakochany w accencie do tego stopnia, że nie widzisz żadnych jego wad a wszystkie negatywy starasz się obrócić korzyść porównując go do innych samochodów.


Masz pewnie na myśli głównie problem rdzy. Nie staram się go obrócić w korzyść bo o to trudno. Pisałem jedynie, że nie ma aut, które nie rdzewieją i, że na tle konkurencji wypada nieźle. Jak mnie pamięć nie myli to w podobnej cenie w tej klasie aut co Accent była tylka jakaś KIA i Lanos w ok. 2000 roku. Nie wiem jak KIA ale Lanos w mojej opinii lepiej od Accenta nie wypada.
Mało tego, wiele aut wyższej klasy ma większy problem z rdzą niż Accent (np. C klasa z podobnych lat).
Znajdź mi auto, które jest w podobnej cenie co Accent, podobnej klasy, z podobnych lat i nie ma problemu z rdzą.


Cytat: "kml"

Co ciekawe to co dla mnie jest istotne w tej konstrukcji (np niezależne tylne zawieszenie) dla Ciebie nie istnieje. Ja staram się wykorzystać z możliwości accenta tyle ile jestem w stanie a Ciebie raduje jazda na trasie z prędkością 110km/h. Dla mnie 1.3 jest słabe paliwożerne i głośne a dla Ciebie jest oszczędne, wystarczająco dynamiczne i głośne.


Heh... to się faktycznie robi zabawne. Dla mnie jest oszczędne i głośne ale nigdzie nie pisałem, że dynamiczne. To już prędzej z Twoich postów mogłoby wynikać.

Cytat: "kml"

Czytając Twoje posty widzę obraz osoby, która ma pierwszy samochód w życiu i tak się złożyło, że to accent i zapewne stąd snujesz opowieści SF o tuningu 1.3 i innych cudach wiankach dotyczących tego samochodu.

Tamten temat to były dywagacje czysto teoretyczne. Nie traktowałem go szczególnie poważnie i nie wiem po co do niego nawiązujesz w tym wątku.


Cytat: "kml"

Z zasady nie chce mi się jeździć na zloty, ale jeżeli kiedyś na jakimś się zapowiesz to z przyjemnością przyjadę żebyś mi pokazał swoją technikę jazdy accentem.


Na razie nie mam czasu by myśleć o zlotach. W szczególności, że ogólnopolskie z reguły odbywają się dość daleko od mojego miejsca zamieszkania ale może kiedyś się wybiorę ;-)

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #66 dnia: 04 Styczeń 2013, 18:03:59 »
Cytat: "Łukasz"
Znajdź mi auto, które jest w podobnej cenie co Accent, podobnej klasy, z podobnych lat i nie ma problemu z rdzą.


Cenie zakupu czy obecnej wartości rynkowej? Moim zdaniem znalezienie samochodu, który ma całe nadkola i nie jest rudy pod spodem (tak jak znakomita większość accentów) to naprawdę nie jest problem.

Cytat: "Łukasz"
Heh... to się faktycznie robi zabawne. Dla mnie jest oszczędne i głośne ale nigdzie nie pisałem, że dynamiczne. To już prędzej z Twoich postów mogłoby wynikać.


Wysłany: 2012-12-31, 15:24  kml pisze:

Tak, nie uważam że 1.3 jest słabe używając określeń takich jak "dychawicznie słaby" bądź "bardzo słaby" lub "rzekome 84 konie" Tego typu określenia są na całym świecie powszechnie używane do opisywania dobrej mocy jaką generuje silnik.

Ja z kolei odniosłem wrażenie, że jesteś zadowolony ze swojego silnika wobec czego automatycznie zaliczyłem do tego dynamikę w myśl zasady, że bycie zadowolonym odnosi się do całokształtu.

Cytat: "Łukasz"
Tamten temat to były dywagacje czysto teoretyczne. Nie traktowałem go szczególnie poważnie i nie wiem po co do niego nawiązujesz w tym wątku.


Nawiązuje do tego mając w pamięci twoje zaangażowanie w temat i bardzo poważne traktowanie zagadnienia.

Cytat: "Łukasz"
Na razie nie mam czasu by myśleć o zlotach. W szczególności, że ogólnopolskie z reguły odbywają się dość daleko od mojego miejsca zamieszkania ale może kiedyś się wybiorę


Będę śledził te wątki.

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #67 dnia: 05 Styczeń 2013, 01:56:36 »
Cytat: "kml"
Cenie zakupu czy obecnej wartości rynkowej?


Przede wszystkim cenie zakupu. Co sprawi, że zostaną nam do wyboru pewnie 3 auta, jakaś Kia (nie pamiętam modelu odp. Accenta w tamtym czasie), Accent i Lanos. Kii nie znam, Lanosy rdzewieją.

Aczkolwiek jeżeli chodzi o obecną wartość rynkową to również nie będzie łatwo bo Accent znacznie traci na wartości. Czekam na propozycje aut ;-)

Cytat: "kml"
odniosłem wrażenie, że jesteś zadowolony ze swojego silnika wobec czego automatycznie zaliczyłem do tego dynamikę w myśl zasady, że bycie zadowolonym odnosi się do całokształtu.


Jestem zadowolony. Jest oszczędny, cichy przy prędkościach do 110KM/godz. (cichszy niż silniki lanosa np.), bezawaryjny. Nie jest jednak dynamiczny. Z drugiej strony jaki silnik o tej mocy i pojemności jest dynamiczny?

Cytat: "kml"
Nawiązuje do tego mając w pamięci twoje zaangażowanie w temat i bardzo poważne traktowanie zagadnienia.


Jakbym je traktował poważnie to byłbym już pewnie po rozmowach z firmamy zajmującymi się tuningiem auta ;-)

Cytat: "kml"
Będę śledził te wątki.


Może do tego czasu wpakuje w Accenta jakieś 3.0 V6 i dam Ci się wyprzedzić na trasie :mrgreen:

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #68 dnia: 05 Styczeń 2013, 10:11:40 »
Cytat: "Łukasz"
Przede wszystkim cenie zakupu. Co sprawi, że zostaną nam do wyboru pewnie 3 auta, jakaś Kia (nie pamiętam modelu odp. Accenta w tamtym czasie), Accent i Lanos. Kii nie znam, Lanosy rdzewieją.


Znam kia rio, które od lat stoi u mnie na ulicy i nie wiem na czym polega sekret ale tam nie ma ani grama korozji na nadkolach. Według Ciebie lanosy rdzewieją a według mnie nie i mówię to na podstawie tych z którymi miałem do czynienia oraz egzemplarza mojego kolegi, który pomimo rocznika 2000 nie ma tego problemu.

Kiedy accent był nowy to nie był wcale aż taki tani samochód o czym też warto pamiętać.

Cytat: "Łukasz"
Aczkolwiek jeżeli chodzi o obecną wartość rynkową to również nie będzie łatwo bo Accent znacznie traci na wartości. Czekam na propozycje aut


Auta francuskie - równie tanie i bez nadkoli do wymiany.

Cytat: "Łukasz"
Jestem zadowolony. Jest oszczędny, cichy przy prędkościach do 110KM/godz. (cichszy niż silniki lanosa np.), bezawaryjny. Nie jest jednak dynamiczny. Z drugiej strony jaki silnik o tej mocy i pojemności jest dynamiczny?


Od samego początku kiedy mam to nieszczęsne 1.3 kusiło mnie żeby jechać na hamownie bo te 84km strasznie słabe są a włączenie klimy przetrąca im kulasy na maksa. Następna generacja accent z silnikiem 1.4 ma 90 koni a samochód jeździ totalnie inaczej czyli bez porównania lepiej.

Nie wiem zdajesz sobie sprawę z tego, że lanos ma wyciszenie na masce, którego nie ma accent więc mam pewne wątpliwości co do tego czy hyundai jest cichszy. Moim zdaniem jest bardzo podobnie, albo dokładnie tak samo.

Cytat: "Łukasz"
Jakbym je traktował poważnie to byłbym już pewnie po rozmowach z firmamy zajmującymi się tuningiem auta


ROTFL

Cytuj
Może do tego czasu wpakuje w Accenta jakieś 3.0 V6 i dam Ci się wyprzedzić na trasie


Do tego czasu wpakujesz nowy filtr powietrza i oleju co najwyżej. Mało tego wątpię aby w PL kiedykolwiek pojawił się accent z silnikiem innym niż fabryczny.

Hants

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #69 dnia: 05 Styczeń 2013, 11:46:01 »
Cytat: "kml"
Hants napisał/a:
Ja tez tak myslę, bardzo rzadko przekraczam dozwolone prędkosci, a hamowanie na autostradzie to wg mnie obciach.


A jakieś doświadczenia z PL?


Mizerne, rzadko z miasta wyjeżdzałem :-)

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #70 dnia: 05 Styczeń 2013, 14:41:40 »
Hants, nieco off topa: czy autostrady są płatne w UK? Ostatnio jak liczyłem wyjazd gdzieś tam jadąc polskim "autostradami" płatnymi to koszt wyjazdu podniósł się dramatycznie :/

Offline Zbyszek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1311
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #71 dnia: 05 Styczeń 2013, 16:25:53 »
Cytat: "kml"
Od samego początku kiedy mam to nieszczęsne 1.3 kusiło mnie żeby jechać na hamownie bo te 84km strasznie słabe są a włączenie klimy przetrąca im kulasy na maksa. Następna generacja accent z silnikiem 1.4 ma 90 koni a samochód jeździ totalnie inaczej czyli bez porównania lepiej.

Mała poprawka: 1.3 w LC ma 86KM a 1.4 w MC 97KM :-P To prawda, że jeździ lepiej.
Cytat: "kml"
wyciszenie na masce, którego nie ma accent

LC nie ma, MC już ma.

Chociaż nie byłem w UK to z tego co się orientuję poza Niemcami wszędzie płaci się za autostrady :-P

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #72 dnia: 05 Styczeń 2013, 16:59:41 »
Cytat: "Zbyszek"
Mała poprawka: 1.3 w LC ma 86KM a 1.4 w MC 97KM


Tym bardziej smutne te 86 km w LC :(

Cytat: "Zbyszek"
Chociaż nie byłem w UK to z tego co się orientuję poza Niemcami wszędzie płaci się za autostrady


Wszędzie za wszystkie? Myślałem, że w UK tak nie jest do końca i stąd to pytanie.

[ Komentarz dodany przez: Zbyszek: 2013-01-05, 17:57 ]
Z tego co mi wiadomo ale najlepiej jak wypowie się Hants

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #73 dnia: 05 Styczeń 2013, 19:04:32 »
Cytat: "Zbyszek"
1.3 w LC ma 86KM a 1.4 w MC 97KM :-P To prawda, że jeździ lepiej.


To nie taka mała różnica jakby nie patrzeć. Jakby to były moce typu 200-300KM to te 1KM byłoby niezauważalne ale w takim silniku ta nieco większa pojemność i 11 koni więcej może zmienić dużo.

Ciekaw jednak jestem co by na hamowni wyszło. Czasem się zdarza, że auto "wypluwa" większą moc niż deklarowana :-P
Wcześniej jeździłeś LC, teraz MC. Jak jest ze sztywnością zawieszenie w MC - też jest taka "kanapa" czy trochę to utwardzili?
Pewniej się prowadzi czy podobnie?

Offline Zbyszek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1311
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #74 dnia: 05 Styczeń 2013, 22:24:21 »
I zmienia dużo. Kiedyś miałem tak jak pisał kml, po włączeniu klimy dziwne uczucie jakby połowa mocy "uciekła". Obecnie nie mam tego problemu. Nowszy Accent prowadzi się trochę inaczej bo to tak naprawdę zupełnie inne auto. Jedyne co ma wspólnego z poprzednikiem to nazwa modelu. Samochód jest większy, prowadzi się sztywniej, ma bardzo precyzyjny układ kierowniczy ale to może dzięki elektrycznemu wspomaganiu, każdy minimalny ruch kierownicą natychmiast przenoszony jest na koła. Niestety jeśli chodzi o tylny zawias to poszli w prostotę bo jest na belce. Żeby się niepotrzebnie nie rozpisywać a napisać coś co pasowało by do tematu to pomimo jakichś tam minusów LC uważam, że ma dużo więcej plusów. Generalnie zadowolony byłem z auta. Dużo lepiej jeździło mi się nim w trasach niż po Waw-ie. Kupując go na początku 2009 roku za 8 tys. to było jedyne rozsądne auto za tę kwotę, które było powyżej 2000 roku produkcji oraz posiadające sprawną klimę i dodatkowo będące super utrzymane. Wówczas w tych pieniądzach można było jedynie przebierać w innych markach ale max roczniki 98 i z klimą "do nabicia" a jeśli ktoś choć trochę zna się na tej branży to będzie wiedział co to znaczy :mrgreen:     :mrgreen: