Mam takie teorie:
1. zapieczony tłoczek - poproś kogoś aby nacisnął pedał kiedy masz rozebrany zacisk. Tłoczek powinien się wysuwać sukcesywnie. Wysuń go możliwie dużo i obejrzyj - na miejsce wepchnij za pomocą ścisku stolarskiego (prosty i wyśmienity sposób) Dzisiaj miałem u siebie podobne odczucie po maksymalnym wciśnięciu tłoczków do zacisków, ale to mija po kilku naciśnięciach pedała hamulca kiedy tłoczki ustawiają się w pozycji do pracy i stąd moje podejrzenia w tym kierunku.
2. Pompa hamulcowa i/lub serwo?
3. Niesprawne cylinderki a zwłaszcza ten co cieknie mają jakiś wyciek przez, który spada ciśnienie w układzie?
Myślę, że musisz założyć natychmiast nowe cylinderki (od siebie dodam: poskładaj je na smar do hamulców a na dodatek nałóż go pod osłony gumowe - to naprawdę pomaga) a potem sprawdź zaciski. Jeżeli tłoczki stoją bądź są skorodowane etc to musisz założyć nowe koniecznie z nowymi uszczelniaczami.