Forum > Tucson JM

[Tucson] klimatyzacja-skoki temperatury

(1/2) > >>

tucson2006:
Witam
bardzo proszę o pomoc.Od miesiąca mam problem z klimą po około 30-50 min temperatura powietrza spada i wieje zimnym (bardzo)powietrzem .Wczoraj gdy zaczeło wiać syberją po około50 min jazdy włączyłem AUTO na panelu klimy ,kontrolka klimy zgasła a do środka zaczeło naplywać ciepłe powietrze.
klima automatyczna ustawiona na 22 stopnie jak zawsze
Może ktos miał podobny przypadek albo jakiś pomysl co to może być?

ROTHMANS:

--- Cytat: "tucson2006" ---Witam
Wczoraj gdy zaczeło wiać syberją po około50 min jazdy włączyłem AUTO na panelu klimy ,kontrolka klimy zgasła a do środka zaczeło naplywać ciepłe powietrze.

--- Koniec cytatu ---

Nie rozumiem tego jak naciskasz przycisk AUTO to włącza się właśnie klima i utrzymuje ona cały czas temperatura jaka jest ustawiona na wyświetlaczu czyli np 22 C
Natomiast włączając sama klimę wieje ona czy chodzili cały czas tą samą temperatura

tucson2006:
Nie zawsze jest tak jak piszesz jeżeli jest zimno tak jak teraz to AUTO wyłącza klimę bo tylko nagrzewa a nie schładza. Co do wiania klimy tą samą temperaturą to tak było do tej pory (okolo 6lat) teraz właśnie zaczeła glupieć i po 30-50 min wieje zimnym powietrzem. Tak jest w moim tucsonie -może źle jest?

zbyh:
A temperaturę na zewnątrz jaką Ci pokazuje, prawidłową? Ja miałem uszkodzony czujnik temp. zewnętrznej i klima też chodziła jak chciała.
A poza tym jak chcę mieć dość ciepło w aucie to podkręcam temp. tak na 26*, wyższe obroty dmuchawy i za chwilkę jak w piecu.

tucson2006:
Temperaturę zewnętrzną pokazuje dobrze , jak zaczyna wiać zimnym to ustawiam na 27-28 i też leci ciepłe ale jak wrócę na 22 to znowu zima zima w aucie a nie jest wcale bardzo gorąco , chyba że dam ciepło na maksa to jest bardzo cieplo

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej