Autor Wątek: [Atos] [Atos] Praca silnika  (Przeczytany 24200 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Krzysztoff

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« dnia: 27 Listopad 2012, 13:39:08 »
Proszę o pomoc - może ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem i zna przyczynę problemów z silnikiem.
W czym rzecz: po odpaleniu silnik dostaje wysokich obrotów. Zdecydowanie za wysokich (szkoda, że nie mam obrotomierza).
Po nagrzaniu się obroty normalizują się jednak
przy zmianie biegów i puszczeniu gazu obroty nie spadają w dokładnie tej  chwili tylko utrzymują się na poziomie jakim pracowały jeszcze przez 1-2 sekundy
i dopiero wtedy zmniejszają się...
W czasie jazdy silnik też szarpie, przerywa, nie przyśpiesza, zgaśnie czasem
choć jak nacisnę sprzęgło to wtedy można go przegazować.
To tyle z denerwujących objawów.
Może jeszcze po zapaleniu silnika, uspokojeniu się gdy włączeniu świateł czyli zwiększeniu zapotrzebowania na energię silnik znów dostaje wariacji i wysokich obrotów...
Może ktokolwiek spotkał się z takim przypadkiem, zna rozwiązanie - z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 21 Czerwiec 2020, 12:52:53 przez Brt »

nemonikt

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Listopad 2012, 19:10:46 »
Nie wiem, nie znam się, ale jako posiadacz Atosa czuję się w obowiązku spróbować pomóc. Przede wszystkim - też mi się tak dzieje, ale nie jest to na tyle uciążliwe, żebym nie mógł poczekać z naprawą do sprzedaży Atosa. Ale do rzeczy.

Czytałem o tym i wygląda na to, że po pierwsze trzeba przeczyścić silniczek krokowy, sprawdzić czujnik położenia przepustnicy cokolwiek to jest. Daruj sobie wlewanie do Pb98 płynów na czyszczenie układu paliwowego i wtrysków, bo lałem w Lanosie litrami i po prostu w tak starym aucie uczucie poprawy będzie znikome i krótkotrwałe (tak, dzieje mi się to i w Atosie i Lanosie, ale Lanim ledwo idzie jeździć).
Druga sprawa to układ elektryczny - sprawdzenie świeć i kabli, do tego jakieś cewki, kopułki itp. nie wiem, co tam jest. Do sprawdzenia i wymiany. Bo jak mi się woda nalała na silnik, to Atos mi szarpał, falował i prychał (oczywiście dopiero po trzech dniach, jak wysechł, bo najpierw to w ogóle na jeden gar nie chodził.

Musisz poczytać sobię tutaj:
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1289
http://hyundaiklub.pl/forum/archiwum/viewtopic.php?t=797&postdays=0&postorder=asc&start=0

Vanitum

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Listopad 2012, 10:14:56 »
Proponuje jeszcze sprawdzić filtry (powietrza, paliwa).
Jak Atos nie chce ci spaść z wysokich obrotów, odbija ci normalnie pedał gazu? Bo pamiętam, że w moim musiałem raz na jakiś czas smarować pedał gazu, bo się zwyczajnie zawieszał. Doskonale się do tego nadaje olej silnikowy (smaruje, jest na tyle gęstyże nie ścieka szybko na podłogę, a z drugiej strony, na tyle rzadki, że wnika tam gdzie trzeba - smar nei dawał takich efektów).

Krzysztoff

  • Gość
re
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Listopad 2012, 10:25:04 »
Dzięki za posta.

Kable i świece mechanik sprawdził i są OK.
Co do przepustnicy to mechanik stwierdził, że nie da się jej wyciągnąć  (zapieczona) i sam nie wiem na ile ją przeczyścił... :/
Ew. postaram się zwrócić uwagę na czujnik położenia przepustnicy - może wymienić całą przepustnicę z krokowcem- coś takiego na Allegro kosztuje 30-100 zł?

A czy może znaczenie mieć taki element jak czujnik ssania?

Wlałem już jakiś płyn do czyszczenia ukł. paliwowego :):):) choć też raczej dla święto spokoju, że to zrobiłem niż z przekonania.
Jedyne co jeszcze mogę wlać to środek do usuwania/wiązania wody lub po prostu denaturat.

Pzdr

Vanitum

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Listopad 2012, 10:31:52 »
skoro nie mógł wyciągnąć przepustnicy, to raczej nie liczyłbym, że cokolwiek przy niej zrobił.

Franc

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Listopad 2012, 10:41:42 »
Helo.
Kolego musisz wyjąć silniczek krokowy,jest on na przedniej stronie kolektora dolotowego,przepustnica nic nie ma do twojego problemu.Silnik krokowy umyj benzyną lub preparatem do czyszczenia gaźników,jeżeli problem dalej będzie trzeba silniczek krokowy wymienić.Ale myślę że wyczyszczenie pomoże.Przepustnicy nie wyciągaj bo jak twój"fachowiec"nie potrafi jej odkręcić to tym bardzie nie złoży dobrze.A to jest precyzyjna robota.

Krzysztoff

  • Gość
re- krokowy
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Listopad 2012, 11:04:26 »
Dzięki - skoro Mówisz, że to silniczek krokowy to od tego zacznę. Jak tylko znajdę chwilę wymontuję i dam znać czy czyszczenie coś dało :)

potom

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Grudzień 2012, 16:42:36 »
ja widze u ciebie dwie awarie przyszła zima i obroty będą rosły do odpowiedniego rozgrzania silnika i krokowiec będzie tak szalał taka jego rola . natomiast szarpanie i brak przyspieszania to jest problem . sprawdż wszystkie połączenia elektryczne wtyczki masy itp

Krzysztoff

  • Gość
Rozwiązanie :)
« Odpowiedź #8 dnia: 11 Grudzień 2012, 23:53:19 »
Udało się rozwiązać problem! Atosa zawiozłem do [byłego autoryzowanego nawet] serwisu w Bytomiu.
Wymieniono kopułkę, palec, filtr paliwa, a cały aparat prawidłowo zamontowano [trzymał się na jednej śrubie], wyregulowano zawory.
Zastosowano też trick czyli po śląsku knif - w gumowym kolanku jest kryza czyli zwężka, co ponoć ma pomagać i pomaga! :) Miejsce zaznaczyłem strzałką
Jak mi powiedziano takie zwiększone obroty były bolączką Atosów i Hyundai w swoim czasie poprawiał tę niedoróbkę.

Atosik przy mrozie -15 pali idealnie, silnik pracuje równo, póki co nie ma zastrzeżeń.

potom

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Grudzień 2012, 14:17:36 »
czyli tam jest i trzeba ją wymontować czy zrobić kryze i tam ją wsadzić  jak tak to podaj średnicę otworu

Krzysztoff

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Grudzień 2012, 17:43:05 »
Trzeba wmontować, bo kolanko jak kolanko - w środku puste :). Jak będę miał chwilę sprawdzę średnicę - Atosikiem na codzień jeździ żona.

jacek7225

  • Gość
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Maj 2014, 20:46:23 »
Witam!

Jestem od niedawna właścicielem Atosa z '99r. i mam podobne problemy z pracą silnika. Chciałbym się dowiedzieć, jaką średnicę otworu ma kryza. Patrzyłem na to kolanko, które udostępniłeś na zdjęciu i otwór miał ok. 20 mm średnicy. Zmniejszyć ją o połowę czy ma wyglądać jak np. otwór po ołówku?

wiehl

  • Gość
[Atos Prime] Problem z gasnącym silnikiem po nocy, dusi się,
« Odpowiedź #12 dnia: 09 Grudzień 2014, 00:32:07 »
Witam. Posiadam pewien problem. Od ostatniego czasu po nocy gdy za pierwszym razem odpalam samochód, silnik jak należy wchodzi na wyższe obroty, po czym zaraz gwałtownie obroty spadają a silnik zaczyna się dusić, dławić w wyniku czego po ok 5 sekundach po prostu gaśnie. Przeważnie za drugim razem jest już ok, z tym, że dosyć nierówno pracuje, tak jakby delikatnie szarpie obrotami, dopóki chwile nie pochodzi. Na ciepłym bądź letnim silniku wszystko gra. Wszystko co ostatnio było robione to:

- zmieniane świece
- zmieniane kable wysokiego napięcia
- zmieniana kopułka aparatu zapłonowego wraz z palcem
- czyszczony silniczek krokowy
- zmieniany filtr powietrza
- zmieniany filtr paliwa
 
Jednak problem nadal występuje. Proszę mnie nakierować, co jeszcze można zrobić bądź co jest najbardziej prawdopodobne? Czyszczenie przepustnicy? Obił mi się również o uszy temat map sensora (czujnika podciśnienia w kolektorze dolotowym), czujnika temperatury zasysanego powietrza oraz czujnika położenia przepustnicy. Dodam, że byłem na diagnostyce komputerowej i nie wykryto żadnych kodów usterek. Generalnie jeździć się da, ale nie ukrywam, że okropnie mnie to denerwuje.
Proszę o jakieś rady co dalej robić :(

Offline kadafi

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 301
[Atos] Praca silnika
« Odpowiedź #13 dnia: 09 Grudzień 2014, 22:57:01 »
Filtr paliwa, prawdopodobnie filtr wstępny pompy paliwa też do wymiany i do sprawdzenia pompa - najlepiej podmienić na próbę.
Oczywiście czujniki które wymieniłeś też mogą już nie działać jak trzeba. Nie powoduje to wystawienia usterki a może mieć wpływ na poprawna pracę. W takim przypadku trzeba obserwować wskazania czujników na postoju i podczas jazdy a następnie porównać z wartościami jakie powinny być przy 100% sprawnym aucie. Ja poświęcił bym więcej uwagi  na MAPa.

lukasret

  • Gość
inny problem
« Odpowiedź #14 dnia: 05 Styczeń 2015, 20:35:06 »
Witam mój problem polega na tym że samochód mi zgasł raz udało mi się go odpalić, po przejechaniu 5 km znowu zgasł i już nie odpalił. niedawno wymieniłem aparat zapłonowy, świece, kable zapłonowe. po dotarciu do domu (scholowaniu) auto odpaliło. Przy próbie odpalenia było słychać że pompka paliwa pracuje. Macie jakieś pomysły? mój samochód to atos prime z 2000 r.