Panowie i Panie (jesli sa...). No, wiele na ten tema nie ma, nawet na naszym forum. W tym roku stanalem przed koniecznosci przewozu nart na stoki w autku, po zlozeniu czesci tylnego siedzenia + bagaznik. Ale tak na dluzsza mete nie moze byc...
Zaczalem krazyc kolo boksow dachowych, ale max rozstaw belek dachowych 70 cm z ukladem na tyl samochodu (taki uklad relingow w Tutku) nie jest taki latwy do dobrania, gdy ma nie haczyc klapy bagaznika i nie wychodzic za duzo do przodu...
Dodam, ze interesuje mnie jak najmniejszy przeswit pod belkami i nie za wysoki, bo i tak trzeba sie wdrapywac na stopien zeby cos wlozyc (np. Taurus Xtreme 400 bylby super, ale wymiarami nie pasuje do auta).
Prosze uzutkownikow praktykow o informacje jakich typow boksow dachowych uzywaja do Tucsona 2004-2009 (nazwa firma i dodatkowe informacje). Dziekuje za gory! Moze innym tez sie przyda.
Ja mam aktualnie zalozone belki z Lidla (nie da sie wiecej rozlozyc niz 70 cm na relingach). Od klapy bagaznika mam ok. 30 cm wolnego, a od przedniej belki ok. 80 cm (tam bym chcial miec jak najmniej zajete) przy zalozeniu, ze max narty w boksie to 162 cm (a mam ich 4 komplety).