jaki silnik do ponego

[danielox]

witam mam pytanie wiem ze to nie opłacalne ale to juz mnie nie interesuje.Wie ktos moze czy silnik 2,5v6 od forda gabarytowo ze skrzynia biegow wejdzie do ponego?albo ktos sie spotkał z podobnymi przerobkami z tego co wiem to 2 l od eclipse wkładali.

[voytekk1]

Wejść pewnie wejdzie, sam widziałem włożonego 2.0 v6 z galanta i jakoś się zmieścił choć za dużo miejsca nie zostało. Na upartego włozysz wszystko tylko to będzie sztuka dla sztuki, ale jak chcesz się bawić to czemu nie

[danielox]

własnie teraz miałem 2.0 v6 z galanta:P weszło bez problemu ale panewki mi poszły skrzynie rozwaliłem;/ a wiadomo ze czesci maja drogie wiec mysle nad fordem 2.5v6, dojze ze bedzie mocniejszy ze wiecej bedzie palił to juz trudno cos za cos to i czesci tansze i łatwiej dostepne niz te japonskie;/

[voytekk1]

Aha, no to kojarzę, szkoda tego silnika, może jednak przy mitsubishi zostaniesz, masz już wszystko gotowe pod te silniki, a gołe v6 też nie jest drogie. Można by nawet o 2.5 pomyśleć. Weź się pochwal autem w dziale nasze auta!

[danielox]

tez wolałbym zostac przy mitsubishi ale kupic skrzynie biegow silnik to juz kwota ok 1,500zł to całe auto kupie i ceny czesci ile juz wsadziłem do tego silnika rozrzad itp,sprzegło przerazaja wole forda tylko ze teraz mysle ze przy 2,5v6 beda problemy z trakcja bo przy tamtym juz były troche przy oponach 215 zawieszenie tez oczywiscie od galanta.mysle nad anglikiem mondeo st on ma ok 205-225km cos takiego

[voytekk1]

Takie mondeo też nie będzie tanie, ale jak się czujesz na siłach to czemu nie. Od mitsubishi było jeszcze 1.6 mivec 175 km, w uk tylko ale często go do colta wkładają, zalety masz takie że jest mały, lekki i polosie już masz dobrej długości. Ja ogólnie jestem za jakimś r4, zawsze mniejszy i prostszy do zamontowania. Ogólnie im większą pojemność tym gorzej z trakcja

[danielox]

jak patrze na ceny samych silnikow mitsubishi to za 3 tys mam st mondeo anglika ale oczywiscie z angli sprowadzony nie kupiony w polsce

[voytekk1]

Coś bardzo tanio to mondeo liczysz, tyle to praktycznie kosztuje sam transport, nie mówiąc już o aucie i o jego stanie. Pamiętaj że silnik st się dość różni od zwykłego 2.5 przez co ewentualny remont będzie drogi. Ten silnik jest dość spory, nie wiem czy w ogóle wejdzie do poniacza, nie lepiej już w jakieś r4 iść?

[danielox]

tu gosc upchnoł do fiesty 2,5 v6 forda to ja nie moge byc gorszy hehe a st gabarytowo nic sie nie rozni ewentualnie zwykła 2,5 v6 170km