Autor Wątek: Zakup Santa Fe  (Przeczytany 628175 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline zambezi

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 3
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1500 dnia: 12 Kwiecień 2018, 18:44:06 »
Dzięki wielkie. Nie widzę tam jednak informacji kiedy wymienić rozrząd. Ktoś może wie?

Offline andrzej300

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 39
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1501 dnia: 13 Kwiecień 2018, 22:08:51 »
najlepiej zaraz po zakupie jeżeli nie wiesz kiedy

Offline bikode

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 11
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1502 dnia: 17 Kwiecień 2018, 15:25:47 »
Witam kolegów i koleżanki. Przymierzam się do zakupu Hyundaia Santa fe i znalazłem dwie interesujące oferty. Mógłbym prosić o fachową radę ?

https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-santa-fe-2-4-benzyna-klimatronik-skora-hak-oplacony-ID6zeNbV.html#9b4e01f528

http://allegro.pl/show_item.php?item=7277525613#thumb/8

Offline bikode

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 11
j/w
« Odpowiedź #1503 dnia: 19 Kwiecień 2018, 11:48:16 »
Nikt nie pomoże? Rodacy! Polacy!

Offline lucasy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 70
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1504 dnia: 19 Kwiecień 2018, 12:41:12 »
Takie one wyplakowane i wymuskane, że wyglądają jak prosto z salonu ;)
Ten z otomoto ma jakiś zderzak tył opuszczony trochę.
Ten z allegro, powinny być 3 kluczyki, pozatym ma jakieś dziwne zegary, ja mam inne, bez napisu ze stroną wlewu. Ponadto silnik pod osłoną jakiś uwalony mocno, a reszta auta super wyczyszczona.

Oba bym dokładnie sprawdził gdzieś na warsztacie, zarówno lakier jak i podwozie.

Offline bikode

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 11
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1505 dnia: 19 Kwiecień 2018, 12:53:00 »
Taa wszystko lśni. Zderzak opuszczony być może z uwagi na montowany hak. Jadę dzisiaj oglądać tego z otomoto. Kumpel jeszcze sprawdza w ASO jego VIN, ciekaw jestem co powie. W obu przypadkach czy przebieg może być prawdziwy?

Offline lucasy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 70
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1506 dnia: 19 Kwiecień 2018, 14:47:21 »
Mam w firmie skodę, w której umarł silnik po 220 000km i drugą taką samą, która ma już 350 000 i dalej lata po kraju. Obie tak samo serwisowane. Do 150 tys auto wyglądało jak nowe, potem coraz bardziej było widać przecierki fotela, dywaników itp.

Sprawdź auto na stacji analizatorem spalin, możesz też kupić za kilkanaście zł tester uszczelki pod głowicą wkręcany w zbiornik płynu wyrównawczego. Jeśli zdecydujesz się na serwis to można tam sprawdzić sprężanie na cylindrach, jakby do tego jeszcze dołożyć test na hamowni to już by był jako taki pogląd w jakim stanie jest silnik ;). Realnie patrząc musisz liczyć na swoje szczęście, bo na uczciwość handlarzy bym nie liczył.

Offline bikode

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 11
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1507 dnia: 19 Kwiecień 2018, 15:43:44 »
jednak nie jadę po Hyundaia z otomoto. Kumpel dzwonił z ASO i powiedział ze nie ma dużo informacji na temat tego auta. Dlatego wrzuciłem VIN do serwisu autobaza i wyszło że pojazd miał jedną szkodę na kwotę powyżej 10 tyś euro. A sprzedający jakoś zapomniał o tym wspomnieć w ogłoszeniu. Czekam jeszcze na VIN Hyundaia z Allegro i zobaczymy co wyjdzie.

Offline andrzej300

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 39
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1508 dnia: 24 Kwiecień 2018, 19:20:14 »
Cytat: "bikode"
i wyszło że pojazd miał jedną szkodę na kwotę powyżej 10 tyś euro. A sprzedający jakoś zapomniał o tym wspomnieć w ogłoszeniu.


czy znajdziesz choć jedno ogłoszenie w którym ktoś będzie pisał że auto miało szkodę na 10 tys euro?

pozatym jedź na miejsce i oglądaj i sprawdzaj  a nie wykupuj te bezsensowne raporty

Offline bikode

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 11
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1509 dnia: 25 Kwiecień 2018, 21:41:49 »
Bezsensu trochę Twój komentarz, bo niczego nie wniósł do dyskusji. Każde źródło czy informacja jest przydatna jeżeli chodzi zakup "nowego" auta. Sprzedawca sprzedawał jako bezwypadkowe. Jezeli nie podaje informacji, że pojazd miał szkodę w moim odczuciu należy darować sobie takiego handlarza i szukać dalej. Szczerość to już chyba wymierająca cecha charakteru.

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1510 dnia: 26 Kwiecień 2018, 11:29:47 »
Bikode-ty jakiś idealista jesteś :) Komentarz andrzej300 był po prostu prawdziwy i wniósł do dyskusji oczywistą prawdę. Znajdź mi kolego chociaż jednego handlarza, który przyznaje się z góry, że sprzedawane przez niego auto miało szkodę. Jeśli szkody nie widać, to choćby nie wiem jaka duża była, to handlarz i tak będzie to umniejszał że to zadrapanie, omijał, udawał że nic nie było... Twoje oczekiwania są wzniosłe i piękne ale rzeczywistość jest jaka jest.

Offline andrzej300

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 39
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1511 dnia: 29 Kwiecień 2018, 13:15:14 »
Cytat: "bikode"
Bezsensu trochę Twój komentarz, bo niczego nie wniósł do dyskusji. Każde źródło czy informacja jest przydatna jeżeli chodzi zakup "nowego" auta.

po pierwsze widzę że wklejasz linki z autami za 13 tys zł a w tej cenie nie oczekuj cudów. Ma być sprawne, jeżdżące i nie ma być spawane z 3...reszte sobie poprawisz.

po drugie szkoda za 10 tys. euro była na zachodzie, mogła być jako auto 1-2 letnie i ktoś oddał do serwisu gdzie mogli w tej cenie wymienić zderzak, maskę, szybę, chłodnicę , błotnik itp wahacz + robocizna i coś tam jeszcze i już się robi 10 000 euro ...takie szkody mnie nie wzruszają wogóle..ktoś to zrobił i  przywrócił samochód do użytku...jeżeli by była szkoda całkowita to by nie robili tylko oddali na złom.

kiedyś oddałem 5 letniego passata po spotkaniu z sarną i serwis po naprawie wystawił fakturę na 15 000zł  a uszkodzenia praktycznie śmieszne....maska , zderzak, błotnik i reflektor do wymiany.. w niemieckim serwisie pewnie by się zrobiło z 7-8 tys EURO i później taki Janusz kupuje raport i pitoli że auto miało duża szkodę...śmiech na sali...taki to szuka auta 2 lata a i tak kupi największego syfa

Offline anitat

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 3
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1512 dnia: 28 Czerwiec 2018, 22:33:09 »
Witam, czy jest możliwość sprawdzenia czegoś więcej niż już wiem na temat tego auta?
Vin: KMHSC81BP6U067190
Rocznik 2006, pierwsza rejestracja 2008, wjazd do Polski 2017 lipiec, 2 właścicieli prywatnych. Specyfikację techniczną znam.
Czy można sprawdzić historię tego auta?
W serwisie O, nie ma też przebiegów w dostępnych bazach.
Jeśli ktoś ma możliwość to bardzo bym prosiła.

Offline gkowalgaska

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 6
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1513 dnia: 10 Październik 2018, 17:18:54 »
Witajcie.
Zamierzam kupić Santa Fe najlepiej 2004. Najbardziej zależy mi na napędzie 4WD i silniku CRDi.
Na co zwrócić uwagę przy oglądaniu auta? Jeżeli zdecydowałbym się na zabranie potencjalnego auta do mechanika, co warto sprawdzić?
W moim mieście obecnie jest jedno auto które wstępnie oglądałem, wygląda przyzwoicie - normalne ślady użytkowania , nie zmęczone życiem.
Może ktoś wie coś o nim więcej?
https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-santa-fe-super-stan-opony-zimowe-ID6Avzw6.html#10632223d8
VIN: KMHSC81VP4U804184

Czy znacie jakiegoś dobrego mechanika znającego się na Hyundaiach w Rzeszowie u którego ewentualnie warto sprawdzić auto przed zakupem?
Z góry dziękuję za pomoc.

Offline vanhelsing

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 409
Zakup Santa Fe
« Odpowiedź #1514 dnia: 10 Październik 2018, 21:52:47 »
Rzadki egzemplarz-biały. Taki "biały kruk"  :mrgreen: Jak patrzę na świeżo obszytą kierownicę+zmasakrowaną dźwignię ręcznego hamulca (jakby ją myszy gryzły) to przychodzi mi do głowy dokładne ogólne sprawdzenie stanu auta i przebiegu :) Plusem jest to, że jest nowa fajna kiera :) Sprawdzić trzeba czy nie haczy skrzynia biegów, bo to częsta przypadłość w tym modelu-korodują synchronizatory. Jeśli haczy więcej niż jeden bieg to albo odpuścić albo przygotować się na spore wydatki na remont skrzyni. Na pewno w tym roczniku sprawdzić stan podwozia i tylnych nadkoli czy nie ma korozji. Sprzedawca pisze, że bogata wersja a to wersja "bida edition" jest, nie warto ufać w nic co powie, tylko dokładnie zweryfikować auto samemu. Jak nie pozwoli zrobić jazdy próbnej po szosie, tylko po placu to.... ;-)