[Tucson] BFG Goodrich A/T 215/70/16

[autorus]

Kilka fotek





Z pierwszych wrażeń mogę powiedzieć, że w porównaniu do starego nokiana opona jest głośna. I nie chodzi o wysokie prędkości bo jechałem dopiero trochę ponad 120km/h i wtedy było ok.
Chodzi o opory toczenia przy małych prędkościach miejskich. Słychać jak cholera  
Jestem tym zaskoczony, myślałem ze będzie odwrotnie

Biały pasek jest przesłonięty taka niebieska folia która zaczęła się rwać i marszczyć, kiepsko to wygląda. Jak juz zupełnie zejdzie będzie dużo lepiej.

Oponka większa od oryginału o 25mm, żadnych problemów w nadkolu. Powiem więcej , wcale nie zauważyłem żadnej różnicy.

[Brt]

autorus, no i pięknie. Jak dla mnie fajnie się prezentuje :-)
Głośniejsza, przez inny rodzaj bieżnika, ale za to w terenie pewnie będzie lepiej się jeździć.

[satinado]

Po sezonie letnim będą "wyząbkowane" jak cholera, dźwięk będzie jak w odrzutowcu ... chyba, że poruszasz się po drogach nieutwardzonych w 80%.
Miałem już AT2 i nowsze AT, fajne na piach, śnieg, błoto ale jak się dużo jeździ po asfalcie to strata kasy ...  :-(

[bednar]

Czy mogę prosić o zdjęcie Tucsona na ATkach z tyłu (i może z przodu). Chciałbym wiedzieć jak wygląda na 215-kach (mój jest na 235 i mam dylemat jakie opony kupić).

[BartBartez]

Po sezonie letnim będą "wyząbkowane" jak cholera, dźwięk będzie jak w odrzutowcu ... chyba, że poruszasz się po drogach nieutwardzonych w 80%.

To ciekawa opinia. Mam te opony już 4 lata, zrobione około 100 tyś i nie widzę śladów zużycia. 90 % po asfalcie

[autorus]

faktycznie  tucson jest dość słabo wyciszony, może dla tego opony są głośne. Poza tym sprawują się świetnie.