Zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego

[chris.fm]

witajcie. jeszcze niedawno miałem zbiorniczek prawie pełny a dzisiaj patrze a jest prawie pusty. odkręciłem korek od chłodnicy a tam jest pełny. czy ten zbiorniczek ma jakies znaczenie wogóle a jeślli tak to co do niego wlać i dlaczego tam bo w instrukcji poczytałem a tam jest szereg czynności czyli dolewanie do chłodnicy potem do zbiorniczka...jezu a może wlac tylko wody i już. pozdrawiam.

[e-gen]

nie wodę!! lecz płyn , uzupełnij do połowy zbiorniczka i obserwuj przez parę dni.

[Hants]

W zasadzie to mieszanke - sam plyn tez nie jest OKI. RTFM na opakowaniu plynu.
Przy okazji uwazaj na otwieranie korka od chlodnicy przy goracym, czy nawet cieplym silniku - mozesz sie powaznie poparzyc, a korek wyleci niczym pocisk!

[kml]

W zasadzie to mieszanke - sam plyn tez nie jest OKI

Sam płyn jest dużo bardziej ok niż sama woda w zime Najlepiej zrobic miksturkę zgodnie z tym co jest napisane na opakowaniu i wtedy dolać.

[BLOONDYN]

Nie rozumiem tej dyskusji ... Kręcicie jak naćpani...
Kupując płyn do chłodnic o temperaturze marźnięcia do -35 albo -37 normalnie wlewaj go bez żadnego rozcieńczania . Bez znaczenia jakiej firmy byleby do chłodnic aluminiowych .
Jeśli kupisz koncentrat do -70 to rozkopujesz go z wodą zgonie z instrukcją na opakowaniu .
I pamiętaj lepiej niech płyn w chłodnicy nie ma mniejszej temperatury marżnięcia niż -30 stopni ( na wypadek dużych mrozów bo wymienia siego raz na kilka lat ,a nikt nie wie jaka zima bedzie za rok czy dwa ;-) )
Temperaturę marżnięcia płynu za darmo sprawdzą ci w każdym warsztacie wymiany olejów.
A wody lepiej nie wlewać bo potem przed zimą trzeba będzie albo reanimować płyn koncentratem albo wymiana całego na nowy.
Tak nawiasem - jeśli nie stwierdzasz nigdzie wycieku uzupełnij zbiorniczek i przy otwartym wieczku zbiorniczka, przegazuj silnik kilka razy i obserwuj czy nie bulgocze w zbiorniczku - jeśli tak to uszczelka na silniku do wymiany ( przepalasz wodę z układu chodzenia ale to najgorsza opcja). Powodzenia ;-)

[s-tar]

To normalna rzecz, takie rzeczy się uzupełnia kupujesz płyn do chłodnic i wlewasz do zbiorniczka i nic więcej nie robisz żadnych korków do chłodnicy nie odkręcasz i nic więcej po to jest zbiorniczek. Nawet jak wlejesz więcej to nic sie nie stanie. Jeżeli płyn jest w miarę czysty to wszystko jest ok. I to chyba wszystko w tym temacie.

[chris.fm]

dzięki za wwyczerpujące odpowiedzi. Po prostu gościu mnie nastraszył że jeśli nie wiem co poprzedni właściciel dolewał to musze cały płyn wymienic bo może sie kasza jakaś zrobić. jutro skocze i kupie jakiś. ps jesli robie mieszanke to z wodą kranówą czy destylatem? pozdro

[BLOONDYN]

Nie wiem po co chcesz rozkopywać - lepiej kup gotowy płyn do -37 stopni i wsio ;-)
Ale jeśli koniecznie chcesz koncentrat kupić i rozkopywać to zdrowiej byłoby mieszać z destylatem bo powyżej temperatury 55 stopni intensywniej wydziela się wapń z wody ( fizyka) ;-) I wszystko w tym temacie...

[kml]

chris.fm, TYLKO woda destylowana, która i tak grosze kosztuje. Pamiętaj, że masz alu chłodnice i musi być napsiane że płyn jest do takich chłodnic własnie. Ja mam u siebie bodajże K2 cooler ( kuler ? ) z destylatem i od dwóch lat jest gitara.

[krawiol]

tak nawiasem - jeśli nie stwierdzasz nigdzie wycieku uzupełnij zbiorniczek i przy otwartym wieczku zbiorniczka, przegazuj silnik kilka razy i obserwuj czy nie bulgocze w zbiorniczku - jeśli tak to uszczelka na silniku do wymiany ( przepalasz wodę z układu chodzenia ale to najgorsza opcja). Powodzenia ;-)

rozumiem, że w accencie I generacji też tak można sprawdzić przyczynę ubytku płynu chłodniczego bo od jakiegoś czasu właśnie ten mi znika ze zbiorniczka. czy taki test powinienem wykonać na zimnym czy rozgrzanym silniku czy może nie ma to znaczenia?

[rabin]

"rozumiem, że w accencie I generacji też tak można sprawdzić przyczynę ubytku płynu chłodniczego "
 jest to jeden ze sposobow by sprawdzic uszczelke po glowica chyba w kazdym aucie,
 jesli nie bylgocze w zbiorniczku,nie ma masla na bagnecie ,z rury nie leci bialy dym,jest ogrzewanie w aucie,weze od chlonicy nie robia sie twarde jak skała,nie ma problemow z odpaleniem rano,nie ma sladow oleju w zbiorniczku wyrownawczym,wskazowka od temperatury nie wchodzi na czerwone pole, a plynu ubywa nieznacznie i w dodatku nie jest to nowe auto to nie ma problemu.
 nigdy nie wlewac do chlodnicy zadnych siuwaxow,uszcelniaczy itp.,!!!!!!!!!!

[hultay]

 nigdy nie wlewac do chlodnicy zadnych siuwaxow,uszcelniaczy itp.,!!!!!!!!!!

Zgadzam się, mojej koleżance "szpecjalista" doradził uszczelniacz, który po jakimś czasie zblokował przepływ płynu i musiała wymienić całą chłodnicę z wężykami.

[stylek]

Zgadzam się, mojej koleżance "szpecjalista" doradził uszczelniacz, który po jakimś czasie zblokował przepływ płynu i musiała wymienić całą chłodnicę z wężykami.

Kiedyś też wsypałem proszek uszczelniający do chłodnicy i .... kupiłem drugą chłodnicę :lol:

[Zbyszek]

nigdy nie wlewac do chlodnicy zadnych siuwaxow,uszcelniaczy itp.,!!!!!!!!!!

Dobry sposób jedynie w przypadku handlarzy aut ale na pewno nie gdy chcemy je dalej sami eksploatowac...